Wtorek w La Liga: Valencia nie sprzeda najważniejszych graczy

Włodarze Valencii chcą walczyć w tym sezonie o Ligę Mistrzów, dlatego w zimie pozostawią swoje największe gwiazdy. Jednym z nich jest David Silva, o którego bój już toczą Chelsea Londyn oraz Manchester United. Pierwsze treningi z piłką rozpoczął Gabriel Milito z FC Barcelony. Defensor z powodu ciężkiej kontuzji nie gra już półtora roku. Z kolei zaledwie jeden mecz absencji czekał Diego Forlana z Atletico Madryt. Napastnik będzie już gotowy na konfrontację w Lidze Mistrzów.

Milito coraz bliżej gry

Już 18 miesięcy na ponowny występ w barwach FC Barcelony czeka Gabriel Milito, który zerwał więzadła w swoim prawym kolanie. Defensor powoli powraca na murawę, ale na razie wykonuje jedynie niektóre ćwiczenia z piłką i partnerami z drużyny.

Wciąż nie jest znana dokładna data ponownego występu Argentyńczyka. Lekarze chcą, aby 29-latek powrócił do pełni zdrowia, a będzie dokonywać tego bez zbędnego pośpiechu.

Powrót Forlana

Król strzelców poprzedniego sezonu w Primera Division - Diego Forlan powraca do kadry Atletico Madryt na środowy pojedynek z Chelsea Londyn w Lidze Mistrzów.

Urugwajczyk z powodu problemów z mięśniem nie wystąpił w ostatniej ligowej potyczce z Osasuną Pampeluną (porażka 0:3). Napastnik urazu doznał podczas zgrupowania reprezentacji, jednak już w środę powinien partnerować Sergio Aguero w ataku Los Rojiblancos.

Silva nie na sprzedaż

Valencia w zimowym okienku transferowym również nie ma zamiaru pozbywać się swoich najlepszych graczy. David Silva pozostanie więc na Estadio Mestalla do końca sezonu, choć zainteresowanie jego ściągnięciem w styczniu wykazuje Chelsea Londyn oraz Manchester United.

Ewentualna przeprowadzka będzie miała miejsce dopiero w przyszłe lato, a cena za Hiszpana oscyluje w granicach 45 mln euro.

Również nie na sprzedaż w zimie są David Villa i Juan Mata.

Fabiano chce nowego kontraktu

Napastnik Sevilli - Luis Fabiano przyznał, że nie widzi żadnego problemu w prolongowaniu jego umowy z klubem. Wcześniej prasa łączyła go z odejściem z ekipy Andaluzyjczyków.

- Jestem bardzo szczęśliwy i jeśli Sevilla chce rozmawiać, będę rozmawiać bez problemów, gdyż mojej rodzinie żyje się tutaj dobrze - przyznał Fabiano.

Źródło artykułu: