Napoli wykonało główny cel na sezon, jakim było odzyskanie mistrzostwa Włoch po ponad trzech dekadach. Pozytywnej energii nie brakuje również w Interze Mediolan, który dzięki serii wygranych przesunął się do najlepszej czwórki w tabeli Serie A, a przede wszystkim został finalistą Ligi Mistrzów oraz Pucharu Włoch.
Runda wiosenna w wykonaniu Napoli nie jest równie imponująca jak pierwsza część sezonu. Hitowa konfrontacja na Stadio Diego Armando Maradona będzie dla zespołu Zielińskiego, Bereszyńskiego i Idasiaka szansą na zrehabilitowanie się za porażkę 0:2 z Monzą w poprzednim meczu. Od rozpoczęcia świętowania mistrzostwa Włoch minęło już trochę czasu. Wystarczająco dużo, żeby Azzurri wrócili do dobrej formy.
Piłkarze Interu przeżyli magiczną noc we wtorek, kiedy zostali pierwszymi finalistami Ligi Mistrzów. Wygraną 1:0 potwierdzili wyższość w derbowym dwumeczu z AC Milanem. Do rewanżu przystąpili z dwoma golami zaliczki i nie tylko nie stracili jej, ale jeszcze powiększyli. Do bramki Mike'a Maignana strzelił Lautaro Martinez, który 10 czerwca stanie przed szansą dołożenia zwycięstwa w Lidze Mistrzów do zdobytego w tym sezonie mistrzostwa świata.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
- Musieliśmy przespać się po meczu, żeby zdać sobie sprawę z tego, co zrobiliśmy. To była długa i trudna podróż z meczami z takimi przeciwnikami jak Bayern czy Barcelona. Ale chłopcy wierzyli w finał od pierwszego dnia. Ja także wierzyłem w to od dnia losowania i tak samo możemy wygrać Ligę Mistrzów - zapowiada na konferencji prasowej trener Simone Inzaghi.
"Simo" dał swoim piłkarzom jeden dzień wolnego po półfinałowych derbach della Madonnina. Włoskie media zapowiadają aż sześć zmian w podstawowym składzie na Napoli, ponieważ już w środę Nerazzurri rozegrają finał Pucharu Włoch z Fiorentiną. W jedenastce mają pojawić się D'Ambrosio, De Vrij, Brozović, Gosens, Lukaku oraz Correa.
W Neapolu coraz więcej jest niejasności w sprawie trenera Luciano Spallettiego, który może pożegnać się z zespołem po zakończeniu sezonu. Na razie przed szkoleniowcem Azzurrich jest prestiżowa konfrontacja z Interem, którego trenerem był od 2017 do 2019 roku. Inter pod wodzą Spallettiego powrócił do Ligi Mistrzów, której aktualnie jest finalistą.
W poprzedniej kolejce doszło do roszady w strefie spadkowej ligi włoskiej. Spezia Calcio sprawiła sensację i zwyciężyła 2:0 z AC Milanem dzięki czemu wyprzedziła Hellas Werona. Teraz klub Drągowskiego, Wiśniewskiego, Recy oraz Żurkowskiego broni bezpiecznego miejsca, a jego przeciwnikiem będzie US Lecce. Teoretycznie trudniejsze zadanie czeka zespół Pawła Dawidowicza, ponieważ odwiedzi Atalantę. Inna sprawa, że Hellas wracał z kompletem punktów z dwóch ostatnich meczów w Bergamo, więc lubi to miejsce.
36. kolejka Serie A:
US Cremonese - Bologna FC / sob. 20.05.2023 godz. 15:00
Atalanta BC - Hellas Werona / sob. 20.05.2023 godz. 18:00
AC Milan - UC Sampdoria / sob. 20.05.2023 godz. 20:45
US Lecce - Spezia Calcio / nd. 21.05.2023 godz. 12:30
Torino FC - ACF Fiorentina / nd. 21.05.2023 godz. 15:00
SSC Napoli - Inter Mediolan / nd. 21.05.2023 godz. 18:00
Udinese Calcio - Lazio / nd. 21.05.2023 godz. 20:45
AS Roma - US Salernitana 1919 / pon. 22.05.2023 godz. 18:30
Empoli FC - Juventus FC / pon. 22.05.2023 godz. 20:45
Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?