Wystarczyły 22 minuty. To nie przydarza się często FC Barcelonie
Defensywa FC Barcelony była zdezorientowana w pierwszej fazie meczu z Realem Valladolid. Pierwszy raz od 10 lat zdarzyło się, by "Blaugrana" straciła dwa gole w pierwszym 22 minutach meczu ligowego.
Zawodnicy Realu poszli za ciosem i chwilę później podwoili swoje prowadzenie. Arbiter przyznał miejscowym rzut karny, zaś do strzału wyznaczony został Cyle Larin. W 22. minucie Marc-Andre ter Stegen nie zdołał odpić piłki po uderzeniu kanadyjskiego napastnika.
Zaskakującą statystykę podał serwis "Opta". Jak czytamy na Twitterze, po raz pierwszy od grudnia 2013 roku FC Barcelony straciła dwie bramki w pierwszych 22 minutach spotkania w ramach Primera Division.
ZOBACZ WIDEO:Rozmawiał z Lewandowskim w Barcelonie. "Ta decyzja była słuszna"Niespełna dekadę temu golkiper FC Barcelony skapitulował po strzałach graczy Getafe CF w 10. oraz 14. minucie. Warto jednak przypomnieć, że zespół ze stolicy Katalonii później się przebudził i w ostatecznym rozrachunku rozbił przeciwnika 5:2.
Czytaj więcej:
Robert Lewandowski uchwycony przed meczem. Ten wzrok mówi wszystko
Tragiczny mecz w Salwadorze. Jest decyzja ws. kary dla organizatorów
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)