Czarne worki w meczu Barcelony. Taki był powód

Podczas spotkania Realu Valladolid z Barceloną wielu kibiców gospodarzy podnosiło w górę czarne torby. To akcja, która była skierowana w stronę sędziów.

Dawid Franek
Dawid Franek
kibice Realu Valladolid podczas meczu z Barceloną Getty Images / Na zdjęciu: kibice Realu Valladolid podczas meczu z Barceloną
Na meczu Realu Valladolid z FC Barceloną (3:1) na stadionie było obecnych ponad 20 tysięcy kibiców. Fani Valladolid wznieśli czarne torby do góry i machali nimi w proteście przeciwko temu, czego doświadczyli w starciu z Sevillą na Ramon Sanchez Pizjuan, które odbyło się 14 maja.

Przy wyniku 0:0 i tuż przed przerwą, arbiter Ortiz Arias zasygnalizował koniec pierwszej połowy, kiedy - gracz gospodarzy - Escudero strzelał na bramkę. Piłka wylądowała wówczas w siatce.

Wybuchł więc skandal. Piłkarze Valladolid mieli prawo być pokrzywdzeni. Ostatecznie Sevilla wygrała tamto spotkanie aż 3:0. Podczas meczu z Barceloną Real jako klub pokazywał na transparentach hasło "przeciwko wszystkiemu i wszystkim".

Fioletowo-biali żądali, aby Arias po wydarzeniach sprzed 10 dni został zawieszony, lecz to nie miało miejsca.

Zespół walczy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej i do spotkania z Barceloną przystąpił bardzo zmotywowany. Po zwycięstwie 3:1 opuścił strefę spadkową, choć nie może jeszcze być pewny utrzymania.

Czytaj także:
To była prawdziwa rzeź. Największa katastrofa w historii futbolu

ZOBACZ WIDEO: Nowe fakty ws. negocjacji powrotu Messiego. Jest jeden warunek
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×