Mario Balotelli był w przeszłości piłkarzem między innymi Manchesteru City, AC Milanu oraz Interu Mediolan. Włoch tak samo szybko wszedł na górę piłkarskiego świata, jak i z niej spadł. Zamiast o strzeleckich popisach napastnika, więcej można było przeczytać o skandalach z jego udziałem czy perypetiach obyczajowych. Aktualnie Balotelli ma 32 lata i jest zawodnikiem szwajcarskiego FC Sion.
Pięć lat temu Balotelli został niesłusznie oskarżony o gwałt przez kobietę z Vicenzy. Sąd ustalił niewinność piłkarza na podstawie między innymi wiadomości głosowych, rozmów telefonicznych, materiałów z Instagrama oraz WhatsAppa. Kontakty między piłkarzem a kobietą były dobrowolne.
Kim w tej historii jest prawnik Roberto Imparato? Adwokat próbował wykorzystać wiedzą o sprawie i okoliczności. Włoch szantażował Mario Balotellego przekazaniem sprawy domniemanego gwałtu mediom. Żądał za milczenie 150 tysięcy euro.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
- Imperato prosił mnie o pieniądze, żeby fałszywe wiadomości nie wyszły na jaw. Nie doszło między mną a dziewczyną do żadnej przemocy. Później postanowiła zaszkodzić mojemu wizerunkowi - opowiadał Mario Balotelli.
Sąd w Vicenzy uznał Imperato za winnego i nakazał zapłacenie, ale odszkodowania w wysokości 80 tysięcy euro piłkarzowi. Ponadto skazał prawnika na dwa lata i trzy miesiące więzienia.
Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?