Szymon Marciniak straci finał LM? Szef PZPN przynosi nowe wieści

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mateusz Slodkowski/DeFodi / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
Getty Images / Mateusz Slodkowski/DeFodi / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
zdjęcie autora artykułu

- Robimy co w naszej mocy, ale decyzyjność jest po drugiej stronie - mówi prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej odnosząc się do sprawy ewentualnego zawieszenia sędziego Szymona Marciniaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Szymon Marciniak znalazł się na ustach całej Europy po tym, jak UEFA zajęła się oświadczeniem "Nigdy Więcej". Stowarzyszenie poinformowało w nim europejską o tym, że sędzia był prelegentem podczas konferencji dla przedsiębiorców "Everest" współorganizowanej przez Sławomira Mentzena - lidera skrajnie prawicowej Konfederacji.

Teraz rozstrzyga się kwestia, czy najlepszy polski arbiter zostanie zawieszony przez UEFA. Przypomnijmy - Szymon Marciniak ze swoim zespołem sędziował w tym sezonie finał mistrzostw świata w Katarze i został wyznaczony do poprowadzenia finału Ligi Mistrzów w sobotę 10 czerwca.

- Przyjrzeliśmy się całej sprawie, jesteśmy po analizach i rozmowach z Szymonem, który wytłumaczył nam, jak to wszystko wyglądało - mówi nam Cezary Kulesza. - Nie chcę teraz wchodzić w szczegóły, żeby nie narobiło się jeszcze więcej "bigosu". Sprawa jest bardzo delikatna, a piłka jest nadal w grze - przekonuje prezes PZPN.

- Kontaktowaliśmy się z UEFA oraz z przewodniczącym sędziów, poznali nasze stanowisko. Robimy co w naszej mocy, by pomóc Szymonowi, ale decyzyjność jest po drugiej stronie - komentuje Kulesza.

Marciniak przesłał do "Nigdy Więcej" oświadczenie, w którym odciął się od zarzutów.

"Będąc od wielu lat międzynarodowym sędzią piłkarskim, zawsze na pierwszym miejscu stawiam fair play oraz szacunek do drugiego człowieka (...) Zawsze odcinam się od przejawów rasizmu i antysemityzmu i braku tolerancji, co pokazuję na meczach, na których sędziuję. Zawsze mówię stop nienawiści i będę propagować, że najważniejsze jest bycie dobrym człowiekiem" - napisał.

Dziennikarz Tomasz Smokowski informował w piątek rano, że decyzja dla polskiego sędziego będzie negatywna. - Szymon Marciniak nie poprowadzi tegorocznego finału Ligi Mistrzów. Wiem to z dobrze, naprawdę bardzo dobrze poinformowanych źródeł i mam pewność, że tak to właśnie się stało - przekazał.

Podczas konferencji dla przedsiębiorców Marciniak opowiadał głównie o swojej karierze. - To była bardziej przemowa rozluźniająca, pokazująca jego pracę z najlepszymi piłkarzami świata - mówi obecny na spotkaniu "WP" Karol Pęczek.

Rafał Pankowski, współzałożyciela stowarzyszenia "Nigdy Więcej" dodaje: Zdaję sobie sprawę, że jego przemowa w Katowicach nie poruszała bezpośrednio kwestii politycznych. Mimo wszystko sędzia tej rangi nie powinien legitymizować swoją osobą takiego wydarzenia - twierdzi.

Finał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City a Interem Mediolan odbędzie się 10 czerwca w Stambule.

Minister sportu wypowiedział się w sprawie Marciniaka. Podjął pewną decyzję Afera z Marciniakiem. Wiemy, co opowiadał na spotkaniu u Mentzena

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (11)
avatar
Jacek Urbanowicz
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby to był przedstawiciel sędziowski z Niemiec to nie byłoby żadnego sprzeciwu ,ale ze z Polski to UEFIE nie pasuje  
avatar
.AMON.
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz trzeba zaczekać aż piłkarze będą musieli nosić tęczowe numery na koszulkach inaczej koniec kariery !  
avatar
Questor
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I zwnou donos na Polaka, który w tym co robi wg eskpertów z zachodu jest najlepszy w Europie a może i na świecie. Jakże to podobne do polityki rządzących.  #Nigdy Więcej PiS-u  
avatar
Walter Mayor
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jprdl co to za chory świat??? UE, UEFA ideologiczne mafie  
avatar
seby70
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kulesza co ty chłopcze możesz z tym całym PZPN em ,NIC NIC NIC .Zresztą co ty masz do LM :)))) tyle co Liga Polska :))) Tylko pokazówkę odwalać i brać pieniądze ...