Emocjonalny wpis prezesa Wisły Kraków. "Przepraszam, że zawiedliśmy"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Jarosław Królewski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Jarosław Królewski

Wisła Kraków pozostaje w Fortuna I lidze. "Udało zbudować się nam wiele, ale nie wystarczająco dużo aby zakończyć misję z sukcesem" - napisał w mediach społecznościowych Jarosław Królewski, prezes klubu.

To miał być szybki powrót do PKO Ekstraklasy. Nic z tego nie wyszło. W rundzie zasadniczej Wisła Kraków nie wykorzystała swojej szansy, a w półfinale barażów dostała na własnym stadionie lanie od Puszczy Niepołomice (1:4).

Więcej o meczu pisaliśmy tutaj -->> Klęska Wisły Kraków. Marzenia brutalnie rozwiane

- Mało rzeczy nie lubię w życiu, ale jednej nienawidzę - zawodzić ludzi w drodze do celu - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej trener Białej Gwiazdy Radosław Sobolewski.

To miało być wielkie święto. Fani Wisły wypełnili trybuny stadionu przy Reymonta po brzegi, ale to nie Wisła szalała na murawie, ale Puszcza i to ona awansowała do finałowej batalii, której stawką będzie awans do elity.

Po klęsce głos zabrał prezes klubu Jarosław Królewski. "Drodzy sympatycy Wisły Kraków" - rozpoczął swój wpis w mediach społecznościowych.

"Przepraszam, że zawiedliśmy i nie byliśmy w stanie spełnić pokładanych w nas oczekiwań. Przez ostatnie pół roku, udało zbudować się nam wiele, ale nie wystarczająco dużo aby zakończyć misję z sukcesem. Klub i kibice Wisły Kraków zasługują na grę w PKO Ekstraklasie" - napisał.

"Oczywiście ostateczny efekt to tylko i wyłącznie moja odpowiedzialność - za co ogromnie przepraszam" - zakończył biorąc całą winę na siebie.

Zobacz także:
Trener Wisły powiedział trzy zdania i wyszedł. Konferencja trwała pół minuty
Sensacyjne doniesienia. Polski kadrowicz zagra w Arabii Saudyjskiej?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi

Źródło artykułu: WP SportoweFakty