Były reprezentant broni Lewandowskiego. "Nie potrafię tego pojąć"

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Czerwcowe zgrupowanie reprezentacja Polski rozpocznie od towarzyskiego spotkania z Niemcami. Paweł Kryszałowicz w rozmowie z TVP Sport nie rozumie krytyki, jaka po meczach kadry spada często na Roberta Lewandowskiego.

Selekcjoner Biało-Czerwonych Fernando Santos od początku nie był za rozegraniem meczu towarzyskiego przed spotkaniem eliminacji Euro 2024 z Mołdawią. Gdy został zapytany o to wprost pod koniec kwietnia przez Jacka Kurowskiego z TVP Sport, wręcz denerwował się na możliwość sprawdzenia drużyny na tle silnej kadry Niemiec (więcej przeczytasz TUTAJ-->).

Piątkowy pojedynek będzie oficjalnym pożegnaniem Jakuba Błaszczykowskiego z reprezentacją Polski. Legenda Wisły Kraków z orzełkiem na piersi wystąpi po raz 109. w karierze. Santos prawdopodobnie postawi w piątkowy wieczór na kilku zmienników, jednak od pierwszy minuty powinien zagrać kapitan Robert Lewandowski.

Napastnik FC Barcelony w klubie, a w reprezentacji Polski to często dwaj inni napastnicy. Z takim podejściem nie zgadza się jednak Paweł Kryszałowicz, który nie rozumie krytyki w kierunku naszego kapitana.

ZOBACZ WIDEO: Duże zainteresowanie polskim trenerem. "Większe niż sądziłem"
[b]

[/b]
- Zagramy z Niemcami, którzy zazwyczaj w swoich meczach przeważają. Później wszyscy krytykują Roberta Lewandowskiego, a ja nie potrafię tego pojąć. Wiadomo, ile goli "Lewy" strzela w klubie, gdzie jednak gra z lepszymi piłkarzami. Tam to jego drużyny mają inicjatywę i atakują. Naszej reprezentacji często po prostu nie stać na taki styl gry, ale nie każdy jest w stanie to zrozumieć - tłumaczy w rozmowie z TVP Sport.

Lewandowski ma ostatnio powody do optymizmu. Na to zgrupowanie przyjechał jako mistrz Hiszpanii i król strzelców La Liga.

- Ktoś musi wreszcie zacząć wykorzystywać to, że rywale zwracają olbrzymią uwagę na "Lewego". Być może dobrą opcją będzie gra na dwóch napastników? To coś, co można przetestować w piątkowym spotkaniu - dodaje były reprezentant Polski.

Mecz Polska - Niemcy w piątek o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1, TVP Sport, Polsacie Sport Premium 1 oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Kto wystąpi obok Błaszczykowskiego? "Znam już ten skład"

Komentarze (9)
avatar
Markal
16.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jeszcze nie kopnął piłki a już jadą po Lewym jak po łysej kobyle. Eksperci pożal się Boże ........ 
avatar
ludwiq
16.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie ma przed czym bronić, RL to od lat nasz najlepszy piłkarz. Ta "krytyka" to tylko prymitywny hejt paru trolli na forach równie prymitywnych tabloidów jak wp. 
avatar
TreserKlonow
16.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Dac trolom milika i beda zadowoleni huehue 
avatar
W0jtech
16.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
7
Odpowiedz
avatar
El Dobijako Los Ogórkos
16.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
8
Odpowiedz
Kolejny ekspert, kryszałowicz...