Po półrocznym wypożyczeniu do Bayernu Monachium Joao Cancelo wraca do Manchesteru City, z którym wiąże go kontrakt do końca czerwca 2027 roku. Klub z Monachium poinformował w piątkowe popołudnie, że Portugalczyk nie będzie dłużej ich zawodnikiem.
Joao Cancelo był w Bayernie wiosną 2023 roku, po tym jak popadł w konflikt z Pepem Guardiolą i był oferowany różnym klubom.
W umowie była zawarta opcja wykupu, opiewająca na 70 milionów euro. Bawarczycy nie zdecydowali się jednak na skorzystanie z niej, o czym spekulowano od kilku tygodni. Cancelo rozegrał 15 spotkań w Bundeslidze.
Teoretycznie Cancelo wraca do Manchesteru, natomiast w praktyce nie jest to do końca takie pewne. Konflikt z Guardiolą był szeroko opisywany przez brytyjskie media. Jeśli w ostatnich tygodniach nie doszło między nimi do porozumienia, to trudno sobie wyobrazić dalszą współpracę.
Jakiś czas temu mówiło się, że zainteresowana wypożyczeniem Portugalczyka może być FC Barcelona. Chciała to zrobić już zimą, lecz ostatecznie nie doszło do konkretów. Być może temat wróci teraz. Na brak zainteresowania Cancelo narzekać nie może. Manchester City też nie powinien robić mu problemów z odejściem.
Drugim piłkarzem, który odchodzi z Bayernu jest Daley Blind. Pełnił rolę rezerwowego, sporadycznie pojawiał się na boisku. W Bundeslidze zagrał zaledwie czterokrotnie, uzbierał tylko nieco ponad 100 minut.
CZYTAJ TAKŻE:
Marcin Bułka szykuje się do zmiany klubu. Zainteresowanie z Ligue 1
Media: Piotr Zieliński okradziony!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Holandia ma swojego Lionela Messiego?! Przepiękny drybling