Według informacji "The Guardian", Brighton and Hove Albion odrzucił ofertę Chelsea FC za Moisesa Caicedo. Ta miała opiewać na około 80 milionów euro, które ostatecznie uznano za zbyt niską kwotę. Oczekiwania kształtują się na poziomie aż 100 milionów funtów!
Działacze klubu ze stolicy Anglii nie chcą spełnić powyższych żądań, ale nie rezygnują z zabiegów o transfer Ekwadorczyka. W najbliższym czasie niewykluczone jest ponowienie propozycji z włączeniem w nią stopera Leviego Colville'a.
Jak ustalili brytyjscy dziennikarze, Brighton nie chce sprzedać Caicedo za mniejszą kwotę niż 100 milionów funtów z uwagi na wysoką ocenę umiejętności tego zawodnika. Uważają go bowiem za równie dobrego jak Declan Rice, który za zbliżoną cenę przechodzi właśnie z West Ham United do Arsenalu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Vinicius Jr zmienia dyscyplinę? Ależ zabawa!
W ubiegłym sezonie Caicedo zagrał w 43 meczach Brighton. Ponadto reprezentował Ekwador na Mistrzostwach Świata 2022 w Katarze.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że klubowym kolegą 21-latka jest Jakub Moder. Do czasu jego poważnej kontuzji zdarzało się, że obaj piłkarze rywalizowali o miejsce w podstawowym składzie drużyny.