Historia Joao Cancelo w Manchesterze City jest naprawdę intrygująca. Przez lata reprezentant Portugalii był filarem defensywy "Obywateli". Jakiś czas temu jego relacje ze szkoleniowcem Pepem Guardiolą uległy jednak znacznemu pogorszeniu.
Piłkarz postanowił nawet przenieść się zimą do Bayernu Monachium na zasadzie wypożyczenia. Bawarczycy mieli możliwość wykupu zawodnika za 70 milionów euro, ale nie skorzystali z tej opcji i ten wrócił na Wyspy Brytyjskie. Możliwe, że nie na długo.
Stacja "Catalunya Radio" poinformowała, że cały czas chętna na sprowadzenie Joao Cancelo jest FC Barcelona.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii
Według informacji tamtejszych dziennikarzy rozmowy pomiędzy stronami nabrały tempa. Portugalczyk potwierdził gotowość do obniżenia pensji, aby móc trafić na Camp Nou. Mistrzowie Hiszpanii również chcą go pozyskać na zasadzie wypożyczenia.
Niedawno Javi Miguel z dziennika "As" przekazał, że zawodnik Manchesteru City znalazł się na liście życzeń Xaviego. Oprócz niego wymieniano też takie nazwiska jak Oriol Romeu czy Giovani Lo Celso (więcej TUTAJ).
Joao Cancelo byłby ogromnym wzmocnieniem dla defensywy FC Barcelony, która szykuje skład na nadchodzący sezon. Kibice Dumy Katalonii mają zapewne nadzieje na m.in. poprawienie wyniku w Lidze Mistrzów z poprzedniej kampanii.
Zobacz też:
Tomasz Hajto zaskakuje. To zrobi z pieniędzmi za walkę w MMA