Na profilu West Ham United w mediach społecznościowych przedstawiciele klubu zamieścili pożegnalne nagranie Declana Rice'a. Tym samym oficjalnie zostało potwierdzone to, że 24-latek od przyszłego sezonu grać będzie w innej drużynie.
- Przykro mi, że Declan nas opuszcza, ale wierzę, że wszyscy w West Ham United powinni być bardzo dumni z roli, jaką odegraliśmy w jego podróży od Akademii Futbolu w Chadwell Heath do zostania najbardziej wartościowym młodym graczem w angielskim futbolu - powiedział w rozmowie z whufc.com David Sullivan, jeden z właścicieli klubu.
- Chciałbym wyjaśnić naszym kibicom, że nie chcieliśmy sprzedawać Declana. Chcieliśmy zbudować nasz zespół wokół niego i złożyliśmy szereg lepszych, długoterminowych ofert kontraktowych, aby zabezpieczyć jego przyszłość. Jednak gdy Declan dał jasno do zrozumienia, że chce iść dalej i szukać nowego wyzwania, klub uznał, że nie byłoby w porządku stawać mu na drodze, działając w najlepszym interesie West Ham United - dodawał.
Dodajmy, że nowym klubem Rice'a będzie Arsenal. Znany dziennikarz Fabrizio Romano poinformował, że wicemistrzowie Anglii zapłacą za pomocnika 100 milionów funtów plus 5 milionów funtów dodatków. To najdroższy transfer w historii Arsenalu i najdroższy angielski piłkarz w historii. Do tej pory numerem jeden był Jack Grealish, który kosztował Manchester City nieco ponad 100 mln funtów.
Transfer został potwierdzony również przez Arsenal.
Rice ma na swoim koncie 245 występów w koszulce West Ham United, z czego 205 na poziomie Premier League. W ostatnim sezonie razem ze swoją drużyną sięgnął po triumf w Lidze Konferencji Europy. Dodajmy, że 24-latek miał ważny kontrakt do czerwca 2024 roku. Dla klubu z Londynu była to zatem ostatnia szansa na zarobienie poważnych pieniędzy na tym transferze.
Zobacz także:
Fani PKO Ekstraklasy będą zadowoleni
Przez dwa lata grał ze złamaną ręką
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Magia wciąż zachowana". Popis zawodnika FC Barcelony