Reprezentant Anglii ma za sobą niezwykle udany sezon. Po triumfie z Manchesterem City w Lidze Mistrzów i zgrupowaniu drużyny narodowej, Jack Grealish udał się na zasłużone wakacje, podczas których nie daje o sobie zapomnieć. Piłkarz cieszy się dużą popularnością na Wyspach Brytyjskich.
Na łamach "The Sun" pojawił się artykuł dotyczący gwiazdy "The Citizens". W trakcie urlopu angielski zawodnik miał spotykać się nawet z trzema kobietami. 27-latkowi puściły nerwy, bowiem w rzeczywistości jego wybranką od wielu lat jest Sasha Attwood.
Grealish stanowczo zareagował na plotki. Gracz tłumaczył, że widoczna na zdjęciu kobieta w bikini jedynie poprosiła go o wspólne zdjęcie.
"Ile gó*** można napisać. Kobieta była na wieczoru panieńskim w klubie na plaży na Ibizie i poprosiła mnie o zdjęcie, a ja się zgodziłem... Taki jest twój nagłówek? Jeśli odmówiłbym, nazywalibyście mnie aroganckim i niegrzecznym, ale jeśli zrobiłem zdjęcie, to jest to twój nagłówek?" - pytał ironicznie w swojej relacji na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!
Kontrowersje wzbudził sam tytuł: "Grealish, zdobywa hat-tricka, przytulając trzecią kobietę na wakacjach". Po słowach piłkarza artykuł "The Sun" został jednak zaktualizowany.
Czytaj więcej:
Tak PZPN się jeszcze nie skompromitował. "Katastrofa komunikacyjna"
Pique nie wykluczył powrotu do Barcelony. To może być nowe wyzwanie