Zaskakujące doniesienia. Ronaldo jednak zagra w Lidze Mistrzów?!

Getty Images / Yasser Bakhsh / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Yasser Bakhsh / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Trzeba przyznać, że to byłaby ogromna niespodzianka. Tym niemniej, jak przekonują włoskie media, UEFA rozważa przyznanie... dzikich kart na grę w Lidze Mistrzów klubom z Arabii Saudyjskiej.

Jak przekonuje uznany serwis calciomercato.it, europejska federacja poważnie rozważa możliwość zaproszenia saudyjskich klubów do udziału w Lidze Mistrzów. UEFA obserwuje ekspansję klubów z Arabii Saudyjskiej, które po transferze Cristiano Ronaldo zimą do Al-Nassr, do całkowitej ofensywy na rynku przeszły podczas bieżącego, letniego okienka.

Karim Benzema, N'Golo Kante, Roberto FirminoKalidou Koulibaly, Marcelo Brozović, Sergej Milinković-Savić, Edouard Mendy - to tylko kilku znanych piłkarzy, którzy zdecydowali się przenieść do ligi arabskiej. Niewykluczone, że do tego grona dołączy też Piotr Zieliński (tu przeczytasz więcej ->>).

Coraz większa liczba gwiazd, które dotychczas błyszczały w największych europejskich klubach i ligach ma sprawiać, że UEFA myśli nad dołączeniem saudyjskich zespołów do najbardziej prestiżowych rozgrywek na Starym Kontynencie. Miałoby to uatrakcyjnić Ligę Mistrzów, a także być ukłonem w kierunku graczy, którzy do tej pory wyróżniali się na boiskach w całej Europie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Magia wciąż zachowana". Popis zawodnika FC Barcelony

W przypadku gdyby zapadła decyzja o przyznaniu dzikich kart, byłoby to zbawienne rozwiązanie dla Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie ukrywa, że Liga Mistrzów to rozgrywki, które darzy wyjątkową sympatią i chciałby w nich bić kolejne rekordy (jest najskuteczniejszym strzelcem Champions League - 140 goli).

Między innymi to dlatego długo trwało podjęcie przez niego decyzji o przeniesieniu się do Arabii Saudyjskiej po tym, jak rozstał się z Manchesterem United. Ronaldo usilnie szukał klubu w Europie, który gwarantowałby mu grę w LM.

Jak donoszą Włosi, na propozycję udziału w Champions League przynajmniej na razie na pewno mógłby liczyć mistrz ligi arabskiej. W minionym sezonie został nim Al-Ittihad FC, z kolei Al-Nassr z Ronaldo w składzie zajęło drugie miejsce. Nie jest jednak przesądzone, że UEFA zdecydowałaby się tylko na jedną dziką kartę.

Portal calciomercato.it przypomina, że Liga Mistrzów w sezonie 2024/2025 przejdzie reformę. W rozgrywkach udział weźmie 36 drużyn (obecnie liczba ta wynosi 32) bez podziału na grupy. O szczegółach pisaliśmy tutaj ->>. Zdaniem włoskiego źródła, zwiększona liczba uczestników LM może być szansą dla klubów arabskich.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty