Trwa niezwykle gorące lato dla kadrowiczów. Wielu reprezentantów Polski powoływanych przez Fernando Santosa w ostatnich tygodniach zmieniło barwy klubowe i wydaje się, że to jeszcze nie koniec.
W dalszym ciągu pod dużym znakiem zapytania stoi przyszłość Karola Linettego na Półwyspie Apenińskim. Wcześniej lokalni dziennikarze informowali, że Torino FC zamierza jak najszybciej pozbyć się środkowego pomocnika ze względu na jego zbyt wysoki kontrakt.
Zgodnie z zapowiedziami, w niedzielę turyńczycy sfinalizowali transfer następcy Linettego. Za niespełna trzy miliony euro klub ściągnął Adriena Tameze, czyli dobrego znajomego Pawła Dawidowicza z Hellasu Werona. Pochodzący z Kamerunu zawodnik został już oficjalnie zaprezentowany.
Za jednym zamachem działacze Torino FC mocno osłabili ligowego rywala. Tameze w poprzednim sezonie Serie A był kluczowym graczem zespołu z Werony opuścił tylko jedno spotkanie ligowe. 29-latek jest byłym zawodnikiem AS Nancy, Valenciennes, OGC Nice, a także Atalanty Bergamo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma zaledwie 18 lat. Nowa gwiazda Realu już zachwyca!
Czytaj więcej:
Gwiazdor Barcy odrzucił kosmiczną ofertę. 200 mln euro!
Piątek wraca do strzelania. Premierowe trafienie po transferze
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)