Klątwa Messiego zdjęta. FC Barcelona zrobiła to po 816 dniach

PAP/EPA / ETIENNE LAURENT / Na zdjęciu: Piłkarze FC Barcelony.
PAP/EPA / ETIENNE LAURENT / Na zdjęciu: Piłkarze FC Barcelony.

Polskiego czasu w nocy z środy na czwartek FC Barcelona zmierzyła się z Arsenalem w towarzyskim spotkaniu W Los Angeles (3:5). Jednak Blaugrana w tym meczu przerwała pewną klątwę.

Mecz pomiędzy Arsenalem a FC Barceloną zakończył się zwycięstwem 5:3. Gole dla londyńskiego klubu zdobywali Bukayo Saka, Kai Havertz, Fabio Vieira i dwie Leandro Trossard. Z kolei dla Blaugrany strzelali Robert Lewandowski, Ferran Torres i Raphinha. I to właśnie gol Brazylijczyka był szczególnie ważny dla klubu.

26-latek w 34. minucie podszedł do piłki, aby wykonać rzut wolny. Raphinha przymierzył i pokonał Aarona Ramsdale'a. Piłka niefortunnie odbiła się od jednego z graczy Arsenalu i bramkarz nie miał żadnych szans na wybicie futbolówki.

Gol z rzutu wolnego dla FC Barcelony był szczególnie ważny, ponieważ była to ich pierwsza zdobyta bramka w ten sposób od... 816 dni. Tym samym Blaugranie ponad dwa lata zajęło, aby wykorzystać w stu procentach stały fragment gry.

W hiszpańskich mediach mówiło się nawet o klątwie Lionela Messiego, ponieważ to właśnie Argentyńczyk po raz ostatni zdobył bramkę z rzutu wolnego, a miało to miejsce 2 maja 2021 roku w meczu z Valencią.

Gdy 36-latek odszedł z katalońskiego klubu żaden z piłkarzy nie był w stanie pokonać bramkarza drużyny przeciwnej bezpośrednio z rzutu wolnego. Tym razem szczęście poniekąd uśmiechnęło się do Raphinhi.

Zobacz także:
Ujawnia, co Santos przekazał PZPN. "Nikt w związku w to nie wierzył"
Kanonada w meczu Arsenalu i Barcelony. Strzelił też Lewandowski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Benzema nieszczęśliwy w Arabii Saudyjskiej? Ten film jest wymowny

Komentarze (0)