Na Parc des Princes doświadczony snajper był skreślony już od kilku miesięcy. Kwestią czasu było, kiedy Mauro Icardi oficjalnie zmieni barwy klubowe. Zawodnik nie miał żadnych szans w rywalizacji z Neymarem o miejsce w podstawowym składzie.
30-latek ostatnio przebywał na wypożyczeniu w Galatasaray Stambuł i zgromadził 22 trafienia na poziomie tureckiej Super Lig, w dodatku siedmiokrotnie asystował kolegom z drużyny. W niedzielę transfer byłego już gracza Paris Saint-Germain stał się faktem.
Icardi dołączył do Galatasaray w ramach transferu definitywnego i podpisał trzyletni kontrakt. Z kolei na konto paryskiego klubu ma wpłynąć 10 milionów euro w czterech ratach. Nowy nabytek został gorąco przywitany przez lokalnych kibiców.
To kolejny istotny ruch Galatasaray w letnim okienku transferowym. Oprócz Icardiego do tureckiego zespołu trafili również Wilfried Zaha, Cedric Bakambu, Angelino, Kaan Ayhan oraz Halil Dervisoglu.
Zanim Icardi grał w barwach PSG, spędził wiele lat na Półwyspie Apenińskim. Wychowanek FC Barcelony błyszczał w takich zespołach jak Sampdoria Genua czy Inter Mediolan. Nie można zapominać, że trzy lata temu paryżanie zapłacili za niego 50 milionów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stanął przy Messim i się rozpłakał. To syn wielkiej gwiazdy
Czytaj więcej:
Piłkarz najadł się strachu. Wszystko przez "drzewo śmierci"
Milik zaliczy spadek w hierarchii? "Transfer Lukaku naprawdę jest możliwy"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)