Wszystko wskazuje na to, że tego lata Kamila Grabarę czeka przeprowadzka do jednej z topowych lig Europy. Już jakiś czas temu mówiło się o tym, że bramkarzem Kopenhagi interesuje się Bayern Monachium, zaś ostatnio najgłośniej było o zainteresowaniu ze strony Fiorentiny. Gianluca Di Marzio informował nawet, że Polak znalazł się na szczycie listy życzeń "Violi".
Tymczasem w poniedziałkowy wieczór niemiecki portal "Wolfsburger allgemeine" poinformował, ze kolejnym zespołem, który monitoruje sytuację Grabary jest VfL Wolfsburg.
Polak w barwach "Wilków" mógłby zastąpić Koena Casteelsa, którego przyszłość na ten moment stoi pod znakiem zapytania. Belg, występujący w niemieckiej drużynie od 2015 roku, ma kontrakt ważny jeszcze przez rok, jednak jakiś czas temu odmówił jego przedłużenia, w związku z czym w Wolfsburgu zaczęto rozglądać się za potencjalnym następcą.
Czytaj także:
- Oto kolejna perła z La Masii
- Złożył hołd legendzie futbolu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a