We wtorek Raków Częstochowa wygrał z Arisem Limassol w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów, ale w tym momencie w drużynie nie może być jeszcze myśli o rewanżu, bo w piątkowy wieczór mistrzowie Polski zagrają na wyjeździe z Piastem Gliwice.
- Naszym celem jest nie tylko zwycięstwo, ale i rozegranie dobrego spotkania. Chcemy przełożyć doświadczenia z europejskich pucharów na rozgrywki ekstraklasy i udowodnić, że jesteśmy w stanie skutecznie łączyć jedno z drugim - mówił trener Dawid Szwarga na konferencji prasowej.
- Piast jest drużyną o bardzo jasnej charakterystyce. Trener Vuković stworzył drużynę, która jest powtarzalna w ataku i obronie. Czeka nas wyzwanie, by zgarnąć trzy punkty - przyznał szkoleniowiec Rakowa.
ZOBACZ WIDEO: Brak komunikacji i panika. O co chodziło z Fernando Santosem?
Piast najbliższe mecze rozegra 11 sierpnia (z Piastem), 15 sierpnia (rewanż z Arisem) i 19 sierpnia (u siebie Stal Mielec). Czasu na regenerację jest mało, natomiast chcąc grać w europejskich pucharach trzeba być na to przygotowanym. Dla wciąż raczkującego w Europie Rakowa jest to mimo wszystko spore wyzwanie logistyczne.
Trener Szwarga nie wyklucza dużej liczby zmian. - Przy planowaniu kadry istotne są detale. Inna jest podróż do Estonii, gdzie lot trwa półtorej godziny, a inaczej wygląda wylot do Baku czy na Cypr. Inaczej jest, gdy gramy co trzy dni, jak teraz, a inaczej gdy mamy o jeden dzień więcej przerwy. Ten jeden dzień jest bardzo istotny dla zawodników w kontekście regeneracji. Do tego charakterystyka rywala, jakie są jego silne strony i jacy zawodnicy będą mogli się zaprezentować na jego tle. Ostatnim elementem jest forma czysto sportowa zawodników - wyliczył.
Regeneracja dotyczy wyłącznie zawodników. Sztab szkoleniowy to osobna historia. - Dla sztabu łączenie europejskich pucharów z ekstraklasą to bardzo duże wyzwanie. Analiza Piasta, a jednocześnie przygotowanie się pod kątem Slovana, Maccabi, Kopenhagi i Sparty. W jednym momencie trzeba analizować pięciu przeciwników. Ponadto musimy patrzeć na najbliższego przeciwnika, przygotowywać się taktycznie, stałe fragmenty gry, a do tego analizować nasze ostatnie spotkanie z Arisem, żeby być gotowym na rewanż - mówi Szwarga.
I dodał też, jak będą wyglądać najbliższe dni pod kątem logistyki. - Zaraz po meczu w Gliwicach wracamy do Częstochowy. W sobotę jest czas na regenerację i trening wyrównawczy, niedziela to przede wszystkim działania sztabu i przygotowanie zawodników do rewanżu z Arisem. W poniedziałek trenujemy u siebie i mamy wylot na Cypr, gdzie odbędziemy jeszcze oficjalny trening przed meczem - zakończył trener Rakowa.
Początek meczu Piast Gliwice - Raków Częstochowa w piątek o godz. 20.30.
CZYTAJ TAKŻE:
Piotr Zieliński był bliski pozostania. To sprawiło, że zmienił zdanie
Znany trener powiedział "tak" Rosjanom
Czy Raków Częstochowa wygra w Gliwicach? 
