Uzdolniony bramkarz urodził się i wychowywał w Stanach Zjednoczonych, ale w 2022 roku selekcjoner zaprosił go na zgrupowanie kadry Biało-Czerwonych. Na ostatniej prostej Gabriel Slonina wybrał jednak grę dla USA. Jego decyzja odbiła się wówczas szerokim echem w polskim środowisku.
Później wychowanek Chicago Fire został wytransferowany do Chelsea za dziewięć milionów euro. Mauricio Pochettino uważnie przyglądał mu się podczas letniego zgrupowania przygotowawczego. Na ten moment wyżej w hierarchii menadżera stoją Kepa Arrizabalaga oraz Robert Sanchez.
Slonina nie miał szans na regularną grę w barwach "The Blues", dlatego najbliższy rok spędzi na wypożyczeniu w KAS Eupen. Klubowym kolegą golkipera będzie Bartosz Białek, który zmaga się z poważną kontuzją.
Dyrektor generalny klubu uważa, że Slonina może być dużym wzmocnieniem. W końcu niektóre czołowe europejskie kluby równeiż były nim zainteresowane, zanim przeniósł się do Chelsea. Jesteśmy przekonani, że doda sił naszemu zespołowi i pomoże osiągnąć cele na ten sezon - skomentował Chrstoph Henkel, cytowany przez oficjalną stronę KAS Eupen.
ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy"
Czytaj więcej:
Rewelacyjna forma napastnika Legii. "Najlepszy początek w mojej karierze"
Przełom ws. transferu Kane'a! Potężna kasa na stole