Poważny atak na lidera Fortuna I ligi. Wisła Kraków sprawdzi jego moc

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: radość piłkarzy Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: radość piłkarzy Wisły Kraków

Po trzech kolejkach jest tylko jeden pierwszoligowiec z kompletem punktów. To GKS Tychy, którego następnym przeciwnikiem będzie Wisła Kraków. Do hitu przystąpią dwa niepokonane od początku sezonu kluby.

GKS Tychy ma za sobą okres przygotowań pod wodzą trenera Dariusza Banasika i w nim notował pozytywne wyniki w sparingach. Następnie wystartował dobrze w lidze. Tylko on ma komplet dziewięciu punktów po trzech meczach. Za tyszanami wygrane 3:2 z Polonią Warszawa, 2:1 ze Stalą Rzeszów i 2:0 z Odrą Opole. GKS jest liderem na drugim poziomie rozgrywek po raz pierwszy od początku lat 80. poprzedniego wieku, co rozbudziło oczekiwania przed dalszą częścią sezonu.

Drużyna Banasika zdobyła wszystkie punkty na wyjazdach. W sobotę po raz pierwszy zagra u siebie, a przeciwnikiem będzie kandydat do awansu Wisła Kraków. Mecz zostanie rozegrany bez zorganizowanej grupy kibiców gości. Powodem jest oficjalnie usterka techniczna na stadionie.

- Najważniejsze przed meczem jest to, że nie możemy bać się Wisły. Wiadomo, że tam jest dużo dobrych piłkarzy spoza Polski. Zagramy jednak u siebie i chcemy to wykorzystać. Nie nakładam presji na chłopaków. Uważam, że dzięki odwadze, agresji, woli walki zagramy o zwycięstwo. Jak zbudujemy silną drużynę i ona zgra się, to chcemy się liczyć w tej lidze - cytuje oficjalna strona tyskiego klubu Dariusza Banasika.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Wisła jest jednym z siedmiu wciąż niepokonanych pierwszoligowców. Biała Gwiazda zebrała pięć punktów za zwycięstwo 3:2 z Polonią Warszawa, a także remisy 2:2 z Górnikiem Łęczna oraz 0:0 ze Stalą Rzeszów. Wisła ma za sobą poprawny start sezonu, chociaż akurat podział punktów z rywalem z Podkarpacia był rozczarowaniem. Drużyna nie uświetniła choćby jednym golem pożegnania kończącego karierę Jakuba Błaszczykowskiego.

Wisła na pewno nie wyprzedzi tyszan w najbliższej kolejce, ale może zbliżyć się do nich w tabeli, a że na początku sezonu w stawce jest ciasno, to awans jest niemal gwarantowany. W tej dekadzie Biała Gwiazda odniosła trzy wygrane w czterech meczach przeciwko Trójkolorowym. Kiedy gościła w Tychach, kończyło się za każdym razem na czterech golach. Dwukrotnie było 3:1 dla Wiślaków, raz taki sam wynik dla GKS-u.

Kompletny bilans rywalizacji, która rozpoczęła się w latach 70. poprzedniego wieku, to siedem wygranych Wisły, dwa zwycięstwa tyszan i cztery remisy.

Kolejka potrwa tradycyjnie od piątku do poniedziałku. Dobrze zapowiada się mecz spadkowicza z beniaminkiem w niedzielę. Lechia Gdańsk podejmie Znicza Pruszków, który radzi sobie dobrze po tegorocznym awansie. Inny beniaminek Motor Lublin odwiedzi doświadczonego pierwszoligowca Bruk-Bet Termalicę Nieciecza, a Polonia Warszawa zagra z wiceliderem Miedzią Legnica.

4. kolejka Fortuna I ligi:

Górnik Łęczna - Chrobry Głogów / pt. 11.08.2023 godz. 18:00

GKS Katowice - Wisła Płock / pt. 11.08.2023 godz. 20:30

Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała / sob. 12.08.2023 godz. 15:00

GKS Tychy - Wisła Kraków / sob. 12.08.2023 godz. 17:30

Zagłębie Sosnowiec - Resovia / sob. 12.08.2023 godz. 20:00

Lechia Gdańsk - Znicz Pruszków / nd. 13.08.2023 godz. 12:40

Stal Rzeszów - Arka Gdynia / nd. 13.08.2023 godz. 15:00

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Motor Lublin / nd. 13.08.2023 godz. 18:00

Polonia Warszawa - Miedź Legnica / pon. 14.08.2023 godz. 18:00

Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"

Komentarze (0)