Będzie wielki transfer Bayernu! Piłkarz zaakceptował ofertę

Twitter / Tottenham Hotspur / Na zdjęciu: Harry Kane
Twitter / Tottenham Hotspur / Na zdjęciu: Harry Kane

Wygląda na to, że będziemy świadkami transferowego hitu w Europie. Według najnowszych informacji, Harry Kane otrzymał pozwolenie na podróż na testy medyczne do Bayernu. Piłkarz zgodził się na transfer.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w czwartek pojawiła się informacja, że Bayern Monachium osiągnął porozumienie z Tottenhamem Hotspur ws. transferu Harry'ego Kane'a. Oferta Bawarczyków ma opiewać na 100 mln euro + 20 mln w formie bonusów. Jedyną niewiadomą był fakt, czy zgodę na transfer wyrazi sam zainteresowany, czyli Harry Kane.

Anglik dostał zielone światło od Tottenhamu na finalizację transferu. Piłkarz się wahał, jednak według najnowszych informacji, napastnik zdecydował się na ofertę mistrzów Niemiec.

30-latek otrzyma 4-letni kontrakt i koszulkę z numerem "9", z którym występował wcześniej Robert Lewandowski. "Sprawa jest już zakończona, w piątek odbędą się testy medyczne" - podkreśla znany dziennikarz Fabrizio Romano.

ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy"
[b]

[/b]
Jak dowiedział się także dziennik "Bild", transfer Kane'a może zostać ogłoszony jeszcze w piątek. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to Harry Kane mógłby już zagrać w sobotnim spotkaniu o Superpuchar Niemiec. Wiadomo jednak, że taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny.

Jak dodaje niemiecki dziennik, w piątek około godz 10, na lotnisku niedaleko Monachium wyląduje prywatny odrzutowiec, który będzie miał na swoim pokładzie Harry'ego Kane'a. Piłkarz uda się bezpośrednio na testy medyczne.

Pojawiają się jednak pewne problemy. Według Sky Sports, gdy Harry Kane jechał w piątkowy poranek na lotnisko Stansted, powiedziano mu, że... nie ma zgody na wylot. Obecnie w domu rodzinnym niedaleko lotniska czeka na pozwolenie na lot. Tottenham próbuje zmienić umowę w ostatniej chwili.

Anglik rozegrał dla Spurs łącznie 435 meczów. W ramach nich zdobył 280 bramek, a przy 64 asystował. Jego strzeleckie umiejętności wielokrotnie były nagradzane. Napastnik bowiem aż trzykrotnie sięgał po "koronę króla strzelców" Premier League.

Zobacz także:
Kapitan Legii Warszawa narzeka na brak VARu
Austriacy zaskoczeni słabością Legii. "Większość jest zawiedziona stratą gola w końcówce"

Komentarze (13)
avatar
Zawsze Ruch
11.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No cóż, ludzie odpowiedzialni za transfery w Bayernie już nie pracują bo dali du....y z lewym. Prawda jest taka że mogli podpisać z nim kontrakt na 3 lata na tych samych warunkach, ale woleli Czytaj całość
avatar
Markal
11.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno Bayer z 30-latkami nie zawiera długoterminowych kontraktów (tylko na rok) i mają być niskobudżetowe. To jak to jest? 
avatar
random47
11.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Haha teraz się okaże czy taki kozak określany jako super snajper a nie "kłoda drewna jak piszą idioci, będzie bił rekordy tegoż drewna. Rekord Lewego to 41 bramek w jednym sezonie....pamiętamy. 
avatar
Krzysztof Nilewicz
11.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No cóż...Lewandowski odszedł do Hiszpanii więc opłaceni krytycy i ustawiani antagoniści przenieśli się wraz z nim. Można się domyślać komu zależy by najlepszy polski piłkarz w historii miał kie Czytaj całość
avatar
Userr
11.08.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Żaden znawca nie ma nic do powiedzenia? Może ktoś mi wytłumaczy po co Bayernowi napastnik za 100 mln funtów? Przecież tam wystarczy tylko dobijać z metra na pusta bramkę, Bayern sprzedał lewego Czytaj całość