Oba zespoły zaczęły sezon w różnych nastrojach. Manchester City najpierw przegrał w meczu o Tarczę Wspólnoty z Arsenalem po rzutach karnych, a w 1. kolejce Premier League bez najmniejszych problemów pokonał na wyjeździe Burnley 3:0. Sevilla zaprezentowała się bardzo słabo na tle Valencii i przegrała 1:2.
Jednak w rozgrywanym w Pireusie spotkaniu o Superpuchar Europy to Sevilla jako pierwsza strzeliła gola. Akcję rozpoczął Yassine Bounou odważnym płaskim podaniem przez środek boiska. Następnie mieliśmy zagranie na lewe skrzydło, Marcos Acuna popisał się precyzyjnym dośrodkowaniem, a Youssef En-Nesyri zrobił to, co potrafi robić najlepiej.
Wbiegł pomiędzy dwóch obrońców Manchesteru City i oddał precyzyjny strzał głową. Nie popisał się w tej sytuacji Josko Gvardiol, pozyskany niedawno z RB Lipsk za 90 milionów euro. Był wyraźnie spóźniony i raczej wcielił się w rolę obserwatora całej akcji.
Gol na 0:1 w meczu Manchester City - Sevilla:
W dalszej fazie spotkania lepsze sytuacje stwarzała Sevilla, ale piłka bywa nieprzewidywalna i mieliśmy kolejny raz tego potwierdzenie. Po doskonałym dośrodkowaniu Rodriego niepilnowany w polu karnym znalazł się Cole Palmer i zaskoczył Bono strzałem głową.
Bramka na 1:1:
CZYTAJ TAKŻE:
Podczas jednego meczu na Cyprze schudł 5 kilogramów. Docenia sukces Rakowa
Fatalne informacje dla Barcelony. Jest decyzja komisji
[b]
[/b]