Wtorek i Sosnowiec bynajmniej nie kojarzą się w tym momencie z Zagłębiem, a bardziej z Rakowem Częstochowa, który o godz. 21 zagra z FC Kopenhagą w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów.
Niemniej, sporo dzieje się też w ekipie pierwszoligowca. Z samego rana Zagłębie poinformowało, że dotychczasowy trener Krzysztof Górecko zrezygnował z pełnionej funkcji. Parę godzin później pojawiła się informacja, że nowym szkoleniowcem został Artur Derbin.
Podpisany został kontrakt do końca sezonu 2023/24 z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Derbin w ostatnim czasie był trenerem GKS-u Tychy. Jest wychowankiem Zagłębia, grał w tym klubie jako piłkarz, był też w przeszłości trenerem tej drużyny. W sezonie 2014/15 awansował z drugiej do pierwszej ligi.
ZOBACZ WIDEO: Polski zespół o krok od Ligi Mistrzów. Ekspert wskazuje na problemy rywali
- Bardzo się cieszę z tego powrotu, ale zdaję sobie sprawę z tego, jak poważne wyzwanie mnie czeka. Dwie noce nie przespałem, jak tylko dowiedziałem się, że mam zostać trenerem Zagłębia. Cały czas buzują we mnie emocje, jest nad czym myśleć. Jestem już po pierwszym treningu i rozmowach z drużyną. Jest sporo wniosków i materiału do przemyślenia. Przede mną i moimi współpracownikami naprawdę ciężka praca, by zespół swoją grą i osiąganymi wynikami zadowolił kibiców - powiedział Derbin.
Jego asystentem będzie Marcin Malinowski, który współpracował też z trenerem Górecko.
Zagłębie niezbyt dobrze rozpoczęło obecny sezon. W pięciu kolejkach zdobyło zaledwie jeden punkt i znajduje się w strefie spadkowej. W najbliższej kolejce Zagłębie zagra na wyjeździe z Odrą Opole (poniedziałek, godz. 18).
CZYTAJ TAKŻE:
Pomocnik Manchesteru City zmieni klub? Giganci chcą go u siebie
Bandyci włamali się do domu legendy. W środku była jego żona