Start bieżącej kampanii w Hiszpanii nie jest udany pod względem skuteczności dla Roberta Lewandowskiego. Polak nie umieścił piłki w bramce ani w meczu przeciwko Getafe CF, ani w starciu z Cadizem CF. Teraz przed nim i FC Barceloną rywalizacja z Villarrealem CF.
Konfrontację tę zaplanowano na godzinę 17 w niedzielę. Media w Hiszpanii rozważają nad pierwszym składem mistrzów kraju, jaki desygnuje Xavi. Zdaniem dziennikarzy z Półwyspu Iberyjskiego, szkoleniowiec "Dumy Katalonii" w dalszym ciągu zamierza ufać Polakowi. Redaktorzy takich tytułów jak "Mundo Deportivo", "Marca", kataloński "Sport" czy "Diario As" nie mają wątpliwości, że Lewandowski zagra od pierwszej minuty.
O ile hiszpańscy dziennikarze są zgodni co do tego, że w środku ataku wystąpi Lewandowski, tak różnią się ich opinie w kwestii dotyczącej tego, kto będzie mu towarzyszyć w kreowaniu akcji ofensywnych.
Wśród przewidywań najczęściej znajduje się nazwisko Gaviego, który miałby podłączać się do ataku lewą stroną boiska. Z kolei kto może zagrać po przeciwnej stronie? Tu już mamy rozbieżności w dziennikarskich prognozach. W roli prawego skrzydłowego, który zacznie mecz od początku na stadionie "żółtej łodzi podwodnej" typuje się Ferran Torres bądź... raptem 16-letniego Lamine Yamala. Ansu Fati miałby zasiąść na ławce rezerwowych.
Dodajmy, że FC Barcelona protestowała przeciwko rozgrywaniu meczu z Villarrealem o tak wczesnej, jak na hiszpańskie warunki, porze. Według mistrzów Hiszpanii, granie na terenie położonym nad morzem śródziemnym przy panującej fali upałów o godz. 17 zagraża zdrowiu piłkarzy. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj ->>.
Zobacz także:
Tego dawno nie było! "Lewy" musi się przestawić
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: on jest niesamowity! Tylko spójrz, co potrafi zrobić z piłką