Mistrza Polski czeka bardzo trudne zadanie. Raków Częstochowa w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów przegrał w Sosnowcu z FC Kopenhagą 0:1. Żeby myśleć o awansie, Raków musi w Kopenhadze wygrać. Jednobramkowy triumf oznaczać będzie dogrywkę. Każde wyższe zwycięstwo da Rakowowi przepustkę do fazy grupowej LM.
Raków w Danii będzie sobie musiał radzić bez dwóch kluczowych piłkarzy. Przeciwko FC Kopenhadze nie zagra Jean Carlos, który w pierwszym meczu tych drużyn doznał kontuzji i w 22. minucie opuścił boisko.
Jak przekazał częstochowski klub za pośrednictwem swojej strony internetowej, Brazylijczyk będzie pauzował około dwóch miesięcy. Po przeprowadzeniu dokładnych badań okazało się, że zawodnik naderwał mięsień przywodziciela.
Gorsze wiadomości napłynęły w kontekście stanu zdrowia Stratos Svarnas. Grecki obrońca zerwał mięsień przywodziciela i przejdzie operację. Spodziewany czas powrotu do gry to około cztery miesiące
Raków swój rewanżowy mecz IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów zagra w środę 30 sierpnia, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00. Transmisja w Polsacie Sport Premium i TVP Sport. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Pięć bramek w Białymstoku i nowy lider PKO Ekstraklasy
W końcu był szczęśliwy. Lewandowski skomentował przełamanie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: on jest niesamowity! Tylko spójrz, co potrafi zrobić z piłką