Valencia tonie w długach

Damian Gapiński 30 Października 2009, 10:30

O sprzedaży Davida Villi i Davida Silvy mówi się od kilku sezonów. Valencia chciała jednak za wszelką cenę zatrzymać swoje gwiazdy mimo, że starały się o nie takie zespoły jak Real Madryt, Barcelona, Chelsea czy Manchester United. Za każdego z piłkarzy kwoty liczone były w dziesiątkach milionów euro. Działacze FC Valencia byli jednak nieugięci. Wszystko wskazuje jednak na to, że Hiszpanie będą musieli sprzedać swoje gwiazdy. Albowiem jak informuje Przegląd Sportowy, zadłużenie Valencii wynosi około pół miliarda euro! To kwota, której spłacenie będzie możliwe jedynie poprzez wyprzedaż najlepszych zawodników.

Jak informuje Przegląd Sportowy, Hiszpanie chcieli zatrzymać swoje gwiazdy do końca obecnego sezonu i po jego zakończeniu sprzedać ich w pakiecie za 40 milionów euro. W tej chwili zaczyna im się jednak śpieszyć zwłaszcza, że bardzo dobrą ofertę są gotowi złożyć działacze Manchesteru United. Mówi się, że Anglicy mogą położyć na stół nawet 50 milionów funtów pod warunkiem, że obaj zawodnicy zmienią barwy klubowe już w styczniu.

Valencia może zarobić również na sprzedaży Juana Maty. Zainteresowany kupnem tego zawodnika zdaniem Przeglądu Sportowego jest FC Liverpool. Cena za 21-letniego skrzydłowego może wynieść około 16,5 miliona euro.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.