W tym sezonie Polska zdobyła już 3,750 punktu do rankingu UEFA i na ten moment, nawet licząc bonusy za awans do Ligi Mistrzów (4 punkty dla każdej drużyny, do rankingu krajowego dzieli się je przez liczbę zespołów z danej ligi), więcej punktów ma jedynie Turcja. To dużo lepszy rezultat niż mieliśmy w całym sezonie 2019/20, kiedy kluby PKO Ekstraklasy zdobyły łącznie tylko 2,125 punktu.
Od powodzenia bieżącej kampanii i możliwego powtórzenia bardzo dobrego wyniku z ubiegłego sezonu (Polska, głównie za sprawą Lecha Poznań zdobyła wtedy 7,750 punktu) zależy w dużej mierze czwartkowy mecz Legii Warszawa. Jeśli zespół ze stolicy wygra, nie tylko awansuje do Ligi Konferencji Europy i zdobędzie 0,250 punktu, ale również otworzy nowe perspektywy.
W fazie grupowej Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy, za każde zwycięstwo polskie kluby mogą zgarnąć 0,500 punktu, a za remis 0,250 punktu. W samej fazie grupowej będzie sześć spotkań, a za awanse dalej są dodatkowo bonusy. Należy pamiętać, że każdy pojedynczy remis i zwycięstwo liczą się do rankingu obejmującego pięć sezonów.
Polska obecnie w pięcioletnim rankingu, na podstawie którego są przyznawane rozstawienia w europejskich pucharach ma 22,250 punktu. Plasująca się na 19. miejscu Grecja ma 22,725 punktu, a w zasięgu w ciągu najbliższych dwóch sezonów tak naprawdę są zespoły do 13. miejsca - będąca na nim Serbia ma 27,375 punktu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć
Czytaj także:
Ekspert zdradził, czego zabrakło Rakowowi
Bolesne pożegnanie Rakowa z Ligą Mistrzów