"Ale to nie moje!". Wideo ze Szczęsnym rozkłada na łopatki

Młodzi łowcy autografów tym razem dopadli Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz reprezentacji Polski nieźle się zdziwił, gdy zobaczył, na jakich kartach ma się podpisać.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Wojciech Szczęsny Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny w ostatnim meczu z Wyspami Owczymi miał niewiele pracy. Bramkarz Biało-Czerwonych jednak był bez przerwy czujny, więc kiedy musiał, to skutecznie interweniował. Tym samym miał udział w zwycięstwie 2:0.

To właśnie golkiper Juventusu stał się bohaterem nagrania, które trafiło do mediów społecznościowych. Szczęsnego dorwali młodzi fani, którzy zbierają autografy. 33-latek został zaskoczony.

Kibic zbierał podpisy na kartach z piłkarzami. Gdzie jest haczyk? Bramkarz został poproszony o autograf na karcie... Angela Di Marii.

- Ale to nie moje! - zauważył Szczęsny.

- Bo nie trafiłem - szczerze przyznał młody kibic.

Szczęsny przy tej scenie nieźle się uśmiał. Nie miał jednak problemu z tym, aby podpisać się na karcie byłego kolegi z Juventusu. Mało tego, swój autograf złożył także na karcie Lionela Messiego.

Reprezentacja Polski w niedzielę 10 września zagra z Albanią w eliminacjach Euro 2024. Początek meczu o 20:45. Transmisja na żywo w Pilot WP, TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport Premium.

Mocna krytyka Santosa. "To jest absurd" >>
Albańczyk ostrzega Polaków. "Mogą zaskoczyć" >>

ZOBACZ WIDEO: Wejdzie w buty ojca? Syn Zidane'a już zachwyca
Czy Polska wygra z Albanią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×