Nie było czego zbierać. Estonia zaprezentowała się blado na tle Szwecji, która przed tym meczem miała jedynie o dwa punkty więcej niż jej rywal. Ale na boisku w Tallinie różnica klas była aż nadto widoczna.
Już do przerwy goście prowadzili 3:0, a gole strzelali m.in. liderzy, czyli Dejan Kulusevski i Alexander Isak.
W drugiej części spotkania Szwedzi nieco zwolnili, choć i tak potrafili zwiększyć rozmiary zwycięstwa. Najpierw trafił Robin Quaison, a w doliczonym czasie Viktor Claesson.
Dość powiedzieć, że Estończycy nie oddali ani jednego celnego strzału.
ZOBACZ WIDEO: Jaka atmosfera panuje w reprezentacji Polski? Dziennikarz zdradza kulisy. "Bywałem ostatnio w hotelu kadry"
Zagrało w tym meczu dwóch przedstawicieli polskiej ligi: Estończyk Artur Pikk z Odry Opole i Szwed Linus Wahlqvist z Pogoni Szczecin.
Estonia - Szwecja 0:5 (0:3)
0:1 Viktor Gyokeres 18'
0:2 Dejan Kulusevski 24'
0:3 Alexander Isak 39'
0:4 Robin Quaison 75'
0:5 Viktor Claesson 90+2'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Belgia | 8 | 6 | 2 | 0 | 22:4 | 20 |
2 | Austria | 8 | 6 | 1 | 1 | 17:7 | 19 |
3 | Szwecja | 8 | 3 | 1 | 4 | 14:12 | 10 |
4 | Azerbejdżan | 8 | 2 | 1 | 5 | 7:17 | 7 |
5 | Estonia | 8 | 0 | 1 | 7 | 2:22 | 1 |
*
Zdecydowanie mniej działo się w meczu Andora - Białoruś. A konkretnie to nie działo się nic. Kryzys białoruskiej piłki trwa w najlepsze, bo mimo sporej przewagi goście nie potrafili strzelić ani jednego gola i ostatecznie tylko zremisowali na Estadi Nacional 0:0.
Andora - Białoruś 0:0
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Rumunia | 10 | 6 | 4 | 0 | 16:5 | 22 |
2 | Szwajcaria | 10 | 4 | 5 | 1 | 22:11 | 17 |
3 | Izrael | 10 | 4 | 3 | 3 | 11:11 | 15 |
4 | Białoruś | 10 | 3 | 3 | 4 | 9:14 | 12 |
5 | Kosowo | 10 | 2 | 5 | 3 | 10:10 | 11 |
6 | Andora | 10 | 0 | 2 | 8 | 3:20 | 2 |
CZYTAJ TAKŻE:
Santos wstał i wyszedł. Niecodzienne zakończenie konferencji
Polak przeżył piekło w Grecji. "Prezes wpadł do szatni"