Najpierw blamaż z Mołdawią (2:3), a później problemy z pokonaniem Wysp Owczych (2:0). Reprezentacja Polski nie ma za sobą najlepszego czasu, a przed nią najtrudniejsze wyzwanie w ostatnim czasie.
Biało-Czerwoni, którzy plasują się na trzecim miejscu w grupie eliminacji Euro 2024 zmierzą się z reprezentacją Albanii. Ewentualne zwycięstwo da im pierwszą lokatę, ale Czesi będą tracili punkt i będą mieli do rozegrania jedno spotkanie więcej.
W meczu tym najprawdopodobniej wystąpi Grzegorz Krychowiak, który został powołany przez Fernando Santos po raz pierwszy. Jednak już w rywalizacji z Wyspami Owczymi wyszedł w pierwszym składzie.
ZOBACZ WIDEO: Jaka atmosfera panuje w reprezentacji Polski? Dziennikarz zdradza kulisy. "Bywałem ostatnio w hotelu kadry"
Po ostatnim spotkaniu Krychowiak udzielił wywiadu, który nie przypadł do gustu Tomaszowi Hajcie z uwagi na jedną z odpowiedzi. "Czy trudno jest wejść do zespołu w tak trudnym momencie po porażkach?" - pytał dziennikarz.
- Nie, wprost przeciwnie. Moja żona zadała mi to pytanie. Ktoś tu się nie zna na piłce. To tylko świadczy o poziomie pytania - odpowiedział.
Za ten wątek Hajto zrugał piłkarza reprezentacji Polski. - Moim zdaniem to pycha i arogancja. Czy to jest moment, żeby żartować? Była kiedyś taka konferencja prasowa, gdzie się założyli, kto wplecie w swoje zdanie jakiś wyraz. I mieli "bekę" ze wszystkich dziennikarzy w Polsce. Dzisiaj wrzuca sobie dowcip o swojej żonie - powiedział ekspert Polsatu Sport.
- Wydaje mi się, że to nie moment i nie czas na to. Zwłaszcza przy tym, jak prezentuje się sportowo. To jest slow motion, ale to jeszcze przyciskane na laptopie do kompletnego spowolnienia - kontynuował.
- Radzę mu, żeby sobie obejrzał to spotkanie, jak się wywraca na murawie. I szczęście, że nie dostał drugiej żółtej kartki, bo jak chciał dośrodkować, to kopnął sobie w rękę. Niech przyłoży się do tych spotkań. Przy jego poziomie, jaki prezentuje, to jego pycha i arogancja zgubi jego, a przy okazji reprezentację i awans do mistrzostw Europy - zakończył wątek Hajto.
Spotkanie Albania - Polska już w niedzielę, 10 września. Początek o godzinie 20:45. Transmisja telewizyjna w TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium 1. Online na Pilot WP, a darmowa relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
"Spalił się pan". Po tym pytaniu Krychowiak wybuchnął śmiechem