Reprezentacja Polski piłkarzy nożnych dała kolejny "popis" w eliminacjach do Euro 2024 i przegrała na wyjeździe z Albanią (---> RELACJA). Z ekipy Biało-Czerwonych powietrze uleciało już po kilkunastu minutach gry.
Nie ulega wątpliwości, że nasi kadrowicze robią wszystko, żeby w nadchodzących mistrzostwach po prostu nie zagrać. Przed startem rywalizacji o bilety na turniej, awans braliśmy za pewnik, a tymczasem w grupie E znajdujemy się dopiero na... czwartym miejscu.
Gorsze są tylko Wyspy Owcze. Polska w pięciu spotkaniach zgromadziła jedynie sześć punktów. W stawce przewodzą z kolei Albańczycy, którzy mają na swoim koncie o cztery "oczka" więcej.
"Nie jesteście niekochani, tylko po prostu beznadziejni" - zwrócił się do polskich piłkarzy na Twitterze były dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski.
Polacy pod wodzą Fernando Santosa wyraźnie dołują i wielu ekspertów oraz kibiców domaga się natychmiastowych zmian w sztabie szkoleniowym. Sam Portugalczyk o podaniu się do dymisji jednak nawet nie myśli i twierdzi, że... "reprezentacja się rozwija" (---> TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Jaka atmosfera panuje w reprezentacji Polski? Dziennikarz zdradza kulisy. "Bywałem ostatnio w hotelu kadry"