"Dziesiątki milionów złotych?". PZPN o odprawie dla Santosa
Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski zajął stanowisko ws. medialnych doniesień na temat kosztów poniesionych przez związek rozwiązania kontaktu z Fernando Santosem.
Łukasz Wachowski, sekretarz generalny związku, postanowił uciąć wszelkie spekulacje medialne na temat odprawy, jaką PZPN miał wypłacić Santosowi za rezygnację z jego usług. Wcześniej dziennikarz Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl informował, że w grę może wchodzi kwota nawet ok. 7 mln zł!
Jak przyznał Wachowski w programie w CANAL+ online, interesy PZPN w tym przypadku zostały dobrze zabezpieczone.
- Mówi się, że jak PZPN negocjował rozwiązanie umowy z Santosem, to musiał zapłacić dziesiątki milionów złotych. Nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Kontrakt był sporządzony tak, żeby zabezpieczyć interesy obu stron, ale w tej konkretnej sytuacji ten interes powinien przeważać, jeśli chodzi o PZPN - wyjaśnił działacz.
- I tak zdecydowanie było. Te kwoty, które się pojawiają (w mediach - przyp. red.) są na pewno nieprawdziwe i mocno przestrzelone - podsumował Wachowski (patrz wideo poniżej).
Zobacz:
Borek ujawnił, co Santos powiedział na odchodne w PZPN