Robert Lewandowski i długo nic. Pod tym względem nie ma obecnie konkurencji w Lidze Mistrzów

Getty Images /  Eric Alonso / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Już we wtorek wieczorem Robert Lewandowski zainauguruje swój 13. sezon w Lidze Mistrzów. Jeżeli chodzi o bramki zdobyte w tych rozgrywkach, to z aktywnych uczestników nikt nie może równać się z Polakiem.

188 minut czekał Robert Lewandowski na debiutanckie trafienie w Champions League. Miało ono miejsce 19 października 2011 roku w przegranym 1:3 meczu z Olympiakosem Pireus.

Jak się później okazało, było to jedyne trafienie w pierwszym sezonie "Lewego" w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Europy. To jednak była tylko rozgrzewka, a Polak, gdy już na dobre oswoił się z Ligą Mistrzów, w żadnym z późniejszych 12 sezonów nie schodził poniżej granicy pięciu bramek.

Najbardziej pamiętny pozostaje rzecz jasna sezon 2019/2020, gdy "Lewy" trafił do siatki rywali aż 15-krotnie. Wówczas zabrakło mu jedynie dwóch trafień do wyrównania rekordu wszech czasów Cristiano Ronaldo. Trzeba jednak pamiętać, że Portugalczyk ustanowił go w normalnym sezonie, natomiast Lewandowski w sezonie covidowym, w którym ćwierćfinały i półfinały pozbawione były rewanżów.

ZOBACZ WIDEO: Miażdżąca krytyka reprezentacji Polski. "Trzeba zwolnić PZPN!"

W sumie, przez 12 lat występów w Champions League, "Lewy" zdobył jak dotąd 91 bramek, co stawia go na 3. miejscu w rankingu najskuteczniejszych strzelców w całej historii rozgrywek.

Jeżeli jednak spojrzymy jedynie na piłkarzy, którzy wciąż występują w najlepszych klubach Europy, i których będziemy mogli oglądać w nadchodzącym sezonie, to nie ma sobie równych.

Najbliżej jego dorobku, z 53 trafieniami, jest Thomas Mueller, a kolejny Kylian Mbappe (40 bramek).

Minionego lata nastąpił bowiem exodus największych gwiazd europejskich boisk. I tak Leo Messi zdecydował się odejść do Interu Miami, goniący Lewandowskiego Karim Benzema (ustępuje Polakowi zaledwie jednym trafieniem) odszedł do saudyjskiego Al-Ittihad, zaś lider zestawienia, Cristiano Ronaldo, jeszcze pół roku wcześniej zamienił Manchester United na Al-Nassr.

Najskuteczniejsi piłkarze w historii Ligi Mistrzów spośród występujących w niej w tym sezonie:

PozycjaImię i nazwiskoLiczba bramekObecny klub
1. Robert Lewandowski 91 FC Barcelona
2. Thomas Mueller 53 Bayern Monachium
3. Kylian Mbappe 40 PSG
4. Erling Haaland 35 Manchester City
5. Antoine Griezmann 30 Atletico Madryt
6. Raheem Sterling 27 Chelsea FC
7. Alvaro Morata 23 Atletico Madryt
8. Oliver Giroud 23 AC Milan
9. Angel Di Maria 22 Benfica
10. Marco Reus 22 Borussia Dortmund

Czytaj także:
Mówi bez ogródek o Piątku
Nowy selekcjoner nie będzie miał czasu

Komentarze (9)
avatar
Anna StrzeIczyk
19.09.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Fakty i liczby są beznamiętnie obiektywne, nie da się ich zakłamać ku rozpaczy trolli nieudaczników. Brawo RL9! Brawo Robert Lewandowski!! 
avatar
Krzysztof Krakowiak
19.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ja bym napisał to inaczej. Najpierw cały świat, później długo, długo nic i Polska. A gdzie tutaj rola lewego????? 
avatar
JoseMark
19.09.2023
Zgłoś do moderacji
4
5
Odpowiedz
Do niektórych liczby zdają się nie przemawiać, tak zapiekła się w nich nienawiść , zawiść i zazdrość. 
avatar
kert
19.09.2023
Zgłoś do moderacji
5
7
Odpowiedz
Wielki szacun. Tego co Lewy osiągnął żaden troll mu nie zabierze , bez względu na sytuację ma miejsce wśród najlepszych w historii futbolu . Złośliwcy i patologia mogą pluć jadem ale np. 4- ec Czytaj całość
avatar
DDR
19.09.2023
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
UEFA w pogoni za mamoną tak wszystko rozwodniła że większość z tych bramek Robuś zdobywał z drużynami które w normalnych czasach i normalnych realiach nigdy by się nie dostały do LM a teraz UEF Czytaj całość