Już za kilka dni (mówi się o 20.09.) mamy poznać nazwisko następcy Fernando Santosa. Media informują, że najbliżej objęcia tego stanowiska są: Marek Papszun oraz Michał Probierz. Choć, jak dzisiaj poinformował nasz dziennikarz Piotr Koźmiński, zgłosił się również trener z zagranicy: Gianni De Biasi (TUTAJ znajdziesz więcej szczegółów >>).
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy zajmujących się piłką nożną - Roman Kołtoń - w swoim kanale YT "Prawda Futbolu" zaproponował inne nazwisko. Zaskakujące! Bo do tej pory nie pojawiało się na "trenerskiej karuzeli".
"Dostępny jest Jessie Marsch, który był jednym z ulubionych uczniów Ralfa Rangnicka (nota bene ten ostatni prowadzi z powodzeniem Austrię!). Czyż nie warto sięgnąć po polskiej rzeczywistości po kogoś takiego jak Marsch? (...) Poważnie bym go rozważył" - stwierdził Kołtoń.
ZOBACZ WIDEO: Kto za Fernando Santosa? "Tego możemy być pewni"
Marsch to były piłkarz (występował w amerykańskiej Major League Soccer), który w Europie prowadzi karierę trenerską. Obecnie nie jest związany z żadnym klubem - w lutym 2023 roku stracił pracę w Leeds United. Wcześniej pracował Red Bull Salzburg oraz RB Lipsk.
Przypomnijmy, że kolejne mecze reprezentacja Polski rozegra już wkrótce: 12.10. z Wyspami Owczymi, a 15.10. z Mołdawią. Oba w ramach eliminacji do Euro 2024.
Czytaj także: Kulesza już po pierwszych negocjacjach. Wiemy, z którym trenerem rozmawiał! >>