37 
"Selekcjonerem reprezentacji Polski został Michał Probierz. To wybór najlepszy z możliwych. Życzę powodzenia nowemu trenerowi" - napisał w środowy poranek prezes PZPN Cezary Kulesza w mediach społecznościowych, rozwiewając wątpliwości co do nowego selekcjonera Biało-Czerwonych.
Czasu na mianowanie następcy Santosa nie miał dużo - już 12 października zagramy w eliminacjach mistrzostw Europy z Wyspami Owczymi. Zwycięstwo Probierza w wyścigu o posadę o tyle nie zaskakuje, że były trener m.in. Jagiellonii Białystok, Wisły Kraków czy ŁKS-u Łódź od początku był faworytem obecnego sternika PZPN. Obaj doskonale się znają.
Po klęsce w Albanii i zwolnieniu Fernando Santosa w gronie potencjalnych następców Portugalczyka wymieniano obok Probierza między innymi Marka Papszuna czy Adama Nawałkę.
Jak były selekcjoner zareagował na wieść o nominowaniu nowego szkoleniowca?
- Szczere gratulacje dla Michała Probierza. Mam nadzieję, że jego kompetencje okażą się wystarczające, aby reprezentacja narodowa wyszła z trudnej sytuacji. Nieustannie trzymam kciuki za drużynę. Kluczem jest odbudowa atmosfery w szatni, tak, aby każdy przyjeżdżał na zgrupowanie z dumą i radością, że może reprezentować kraj. To według mnie najważniejsze - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Adam Nawałka.
- Pamiętamy, jak było za mojej kadencji - początki nie należały do najłatwiejszych, natomiast później drużyna dała kibicom bardzo wiele radości. Łączyła, a nie dzieliła. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Moje emocje w stosunku do reprezentacji zawsze były pozytywne, nic się pod tym względem nie zmieniło. Podkreślę jeszcze raz: trzymam kciuki za naszą kadrę - zakończył trener.
Czytaj także:
Dlaczego prezes PZPN wybrał Probierza, a nie Papszuna?
Zbigniew Boniek komentuje wybór nowego selekcjonera
ZOBACZ WIDEO: "Król Zlatan". Nie uwierzysz, na jaki pomysł wpadł Ibrahimović
na Instagramie 
na Facebooku 
