Dramat we Włoszech. Trener wyniesiony na noszach

Groźny incydent miał miejsce podczas meczu Serie C. Przy ławce trenerskiej zasłabł opiekun US Pergolettese, Matteo Abbate.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Matteo Abbate Instagram / US Pergolettese / Na zdjęciu: Matteo Abbate
W minioną niedzielę zespół LR Vicenza Virtus pokonał 1:0 przed własną publicznością z US Pergolettese. Decydującą bramkę z rzutu karnego zdobył Franco Ferrari, natomiast w pewnym momencie wydarzenia boiskowe zeszły na drugi plan.

Trener gości wdał się w dyskusję z sędzią technicznym i nagle przewrócił się przy linii bocznej. Cała sytuacja wyglądała naprawdę niebezpiecznie. Okazało się, że w trakcie spotkania Matteo Abbate stracił przytomność.

Dziennikarze "Sky Sport Italia" relacjonowali, że służby medyczne błyskawicznie ruszyły z pomocą szkoleniowcowi LR Vicenza Virtus. W tych okolicznościach arbiter główny musiał wstrzymać grę.

Przerwa trwała przez kilka minut, a następnie 40-latek został wyniesiony ze stadionu na noszach i przewieziony do szpitala. Na szczęście jego stan jest stabilny. Rehabilitacja Włocha przebiega zgodnie z planem.

Abbate przejął stery w US Pergolettese w lipcu bieżącego roku. Wcześniej prowadził takie zespoły jak Monza Giovanili czy Piacenza. Jako zawodnik Hellasu Werona swego czasu zgromadził sześć występów w Serie A.

ZOBACZ WIDEO: Probierz musi wzniecić ogień walki

Czytaj więcej:
Zaskakujące wyniki sondażu ws. Michała Probierza
Lewandowski znów to zrobił! Zobacz klasyfikację Złotego Buta

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×