W zaległym meczu PKO Ekstraklasy nie powinno zabraknąć emocji. Zarówno Raków Częstochowa, jak i Lech Poznań nie ukrywają swoich mistrzowskich aspiracji. W ligowej tabeli wyżej sklasyfikowane są Medaliki, które zdobyły 16 punktów. Kolejorz dotąd wywalczył o dwa "oczka" mniej.
- Przed nami dwa kolejne spotkania ligowe. W tej chwili skupiamy się tylko na meczu z Lechem. To spotkanie z zespołem, który ma dużą jakość w ofensywie. W ostatnim spotkaniu ze Stalą Mielec Lech grał w strukturze 3-4-3 i my przewidujemy, że w takiej samej strukturze wystąpi z nami - powiedział trener Rakowa, Dawid Szwarga.
Szkoleniowiec nie ukrywa, że ma plan na Lecha Poznań. Jego zdaniem ważniejsze niż ustawienie są zasady panujące w zespole. A te, które obowiązują w Kolejorzu, prowadzą klub do sukcesów w PKO Ekstraklasie czy poprzedniej edycji Ligi Konferencji Europy.
ZOBACZ WIDEO: To nie jest tylko problem trenera
- Na pewno ważne będzie, aby umiejętnie wykluczyć najważniejszych graczy Lecha Poznań. Do tego dochodzi umiejętnie bronienie zarówno indywidualnie, jak i zespołowe w okolicach pola karnego, ale też umiejętnie bronienie wysoko, by na połowie rywala odbierać piłki. Mamy na to plan. Chcemy realizować to, do czego przyzwyczailiśmy w ostatnich meczach, miesiącach, a nawet latach. Zobaczymy, czy plan będzie skuteczny i zawodnicy będą w stanie go realizować - dodał Szwarga.
Zdradził też, że natężenie spotkań tylko cieszy zarówno jego, jak i zawodników. - Kluczowe będzie nastawienie graczy do realizacji działań taktycznych, ale i nastawienie wynikające z natłoku meczów. Mimo tego, że ta liczba spotkań jest duża, to my podchodzimy do tego pozytywnie i z radością. Cieszymy się, że możemy grać tak dużo meczów. Ważne, by ten entuzjazm pokazywać też na boisku - powiedział trener mistrzów Polski.
Raków swój mecz z Lechem Poznań rozegra w czwartek, a jego początek wyznaczono na godzinę 20:00. Z kolei w niedzielę Medaliki zmierzą się z Radomiakiem Radom. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 15:00.
Czytaj także:
Różnica klas w Katowicach. Pewny awans Górnika do 1/16 finału Pucharu Polski
Puchar Ligi Angielskiej: znamy pary 1/8 finału. Będą dwa hity