Janusz Filipiak nie żyje

Smutne informacje dotarły do nas z Krakowa. W wieku 71 lat zmarł prof. Janusz Filipiak, prezes Cracovii, znany biznesmen.

Dawid Franek
Dawid Franek
Janusz Filipiak WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Janusz Filipiak
Przypomnijmy, że 30 września 2023 prof. Janusz Filipiak trafił do szpitala w ciężkim stanie. Wczesnym popołudniem zasłabł przed sklepem w podkrakowskich Wrząsowicach. Najpierw pomocy udzielał mu jeden z kierowców, a następnie ratownicy pogotowia. Filipiak trafił do Szpitala Uniwersyteckiego przy ul. Jakubowskiego w Krakowie.

Tego samego dnia swój mecz rozgrywali piłkarze Cracovii. Po jego zakończeniu trener Jacek Zieliński niejako potwierdził wszystkie informacje, życząc profesorowi powrotu do zdrowia i podkreślając, że wszyscy trzymają za niego kciuki.

Przez kilkanaście tygodni klub nie komentował walki biznesmena o powrót do zdrowia. Oficjalnie nie było nic wiadomo. Niestety, 17 grudnia 2023 wydarzyło się najgorsze. Firma Comarch potwierdziła w ten niedzielny wieczór, że prof. Janusz Filipiak zmarł. Miał 71 lat.

To ogromna strata. Prezes Cracovii był mecenasem sportu. Z krakowskim klubem był związany ponad 20 lat. Latem 2002 roku jego firma Comarch została sponsorem III-ligowej wówczas drużyny piłkarskiej. Kilka miesięcy później biznesmen miał już w swoich rękach pierwszy pakiet klubu.

W Krakowie mówi się, że Filipiak zastał Cracovię drewnianą, a zostawi ją murowaną. Rok przed tym jak został sponsorem III-ligowej drużyny, klub był na skraju bankructwa. Upadkowi zapobiegli kibice zrzeszeni w Grupie 100, którzy zachęcili Filipiak do inwestycji w Pasy.

W 2002 roku Cracovia miała tylko przestarzały stadion i to pozbawiony budynku klubowego, który zastępowały baraki (efekt niedoszłej inwestycji firmy Ivaco) i zaniedbane boiska treningowe po drugiej stronie Błoń.

Dziś klub z Kałuży 1 może pochwalić się jednym z najpiękniejszych i najbardziej funkcjonalnych stadionów w Polsce, a w podkrakowskiej Rącznej ma nowoczesny ośrodek treningowy, z którego korzysta także PZPN.

Comarch był też sponsorem niemieckiego TSV 1860 Monachium oraz francuskich AS Nancy i LOSC Lille.

Profesor-milioner

Filipiak szerszej publiczności był znany jako właściciel i prezes najstarszego polskiego klubu piłkarskiego, ale by móc zainwestować w Cracovię, musiał najpierw odnieść sukces w biznesie. Comarch założył w 1993 roku, jako profesor doktor habilitowany i szef Katedry Telekomunikacji AGH. Z uczelni odszedł dopiero po pięciu latach. Wraz z małżonką Elżbietą posiadał 40 proc. akcji informatycznego giganta, który działa na czterech kontynentach: poza Europą także w Ameryce Północnej, Ameryce Środkowej i Południowej oraz Azji.

Od 2014 roku natomiast był większościowym udziałowcem Cracovii. Pod jego przewodnictwem klub odżył. Sekcja piłkarska sięgnęła po Puchar Polski oraz wygrała Superpuchar.

Hokeiści natomiast stali się prawdziwym potentatem. Wywalczyli siedem tytułów mistrza Polski. I co istotne, pierwszy z nich w 2006 roku, czyli po 47 latach przerwy od poprzedniego złotego medalu.

Filipiak był prezesem Pasów od czerwca 2004 roku - to najdłuższa kadencja w historii Cracovii.

Czytaj także:

Zostawia Cracovię dla mistrza Polski. Trener potwierdza >>

Walczą ze śniegiem. Niesamowite sceny w Krakowie >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×