Powrót Messiego niewiele dał. Ruszyła lawina spekulacji

Getty Images / Megan Briggs / Leo Messi
Getty Images / Megan Briggs / Leo Messi

Leo Messi wrócił do gry po kontuzji. W ostatnim spotkaniu z Cincinnati FC wszedł na boisko w 55. minucie, jednak nie pomógł drużynie, ponieważ ta przegrała 0:1 i straciła szanse na awans do play-off. Czy Argentyńczyk wróci teraz do FC Barcelony?

Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia, że Lionel Messi może odejść z Interu Miami i wrócić do FC Barcelony. Miałoby się tak stać, gdyby jego obecny zespół nie awansował do fazy play-off.

7 października Inter przegrał z Cincinnati FC 0:1 i stracił nawet matematyczne szanse na udział w play-offach. Nie pomógł nawet sam Messi, który wrócił już do gry po ostatniej kontuzji.

Argentyńczyk we wspomnianym spotkaniu wszedł na murawę w 55. minucie, jednak nie zdołał wpisać się na listę strzelców. 36-latek miał kilka okazji, ale nie zamienił ich na bramkę.

ZOBACZ WIDEO: Rewelacyjna końcówka sezonu, ale i konieczność zmiany klubu. Co czuje Jarosław Hampel?

Dyspozycję Messiego po meczu krótko podsumował trener Interu, Gerardo Martino. Szkoleniowiec odniósł się też do stanu zdrowia argentyńskiego piłkarza. Dodajmy, że był to czwarty mecz z rzędu Messiego bez zdobytego gola. Po świetnym początku zawodnik nieco obniżył loty.

- Jeśli chodzi o kontuzję, to nic mu nie jest. Nie ma żadnych problemów. Oczywiście, ponieważ ostatnio nie grał, brakowało mu rytmu. Dlatego zagrał tylko 35 minut - powiedział Martino cytowany przez portal apnews.com.

Porażka z Cincinnati FC oznacza, że już za dwa tygodnie Inter Miami zakończy sezon w Major League Soccer. Tym samym Messiego i spółkę do lutego czeka przerwa w rozgrywkach. To spowoduje, że ponownie wrócą spekulacje o wypożyczeniu do FC Barcelony.

Już wcześniej informowaliśmy, że Messi sondowałby możliwość tymczasowego powrotu do Barcy, gdyby jego zespół nie awansował do play-offów (więcej o tym przeczytasz TUTAJ).

Dodajmy, że Argentyńczyk wrócił do gry po ponad dwutygodniowej przerwie spowodowanej urazem. Po raz ostatni Messi zaprezentował się bowiem 21 września. Od tego czasu na próżno było szukać go w składzie Interu.

Zobacz także:
Probierz dzwonił do niego trzy razy

Komentarze (7)
avatar
Andy46
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niestety ich kariera siem konczy wiek robi swoje Nie som robotami to tylko ludzie 
avatar
Stanisław Janowski
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Mesi nie strzelił w czterech meczach Gola to popprostu nie strzelił. Czytaj całość
avatar
Emer
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prędzej wróci do Legii za Pekharta. 
avatar
tfalt
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Szymonie , czy ma pan chociaż blade pojęcie o piłce? Obawiam się , że zaniża pan poziom. Piłkarz ma kontrakt w USA i wraca sobie do Barcelony? Chyba na plażę. 
avatar
Magistro
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę że kupi pół litra i ogórki . Wypije przemyśli i stwierdzi że z drewnem grać nie będzie