Probierz ledwo zaczął i już rekord!

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Michał Probierz.
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Michał Probierz.

3 minuty i 14 sekund - tyle czasu potrzebowała Polska, by strzelić gola w selekcjonerskim debiucie Michała Probierza. Żaden z jego poprzedników nie cieszył się tak szybko z premiowej bramki prowadzonej przez siebie drużyny narodowej.

Gol strzelony przez Sebastiana Szymańskiego nie jest najszybszym w historii reprezentacji Polski. Tego 1 kwietnia 2009 roku w 23. sekundzie meczu el. MŚ 2010 z San Marino (10:0) strzelił bowiem Rafał Boguski.

Ale Szymański i tak sprawił, że Michał Probierz pobił rekord, który w 1968 roku ustanowił Ryszard Koncewicz. W jego (ponownym) selekcjonerskim debiucie z Turcją (8:0) Eugeniusz Faber posłał piłkę do siatki rywali w 8. minucie gry.

Przez 55 lat każdy z 25 kolejnych selekcjonerów czekał na pierwszego gola Biało-Czerwonych dłużej. Nawet Kazimierz Górski (38), Antoni Piechniczek (146) czy Adam Nawałka (201). A 11 z nich nie cieszyło się z bramki swoich podopiecznych już w debiucie.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że w debiucie poprzednika Probierza, czyli Fernando Santosa, gole padły szybciej, bo już w 1. i 3. minucie, ale wówczas piłkę z siatki wyjmować musiał Wojciech Szczęsny.

Mecz w Torshavn trwa. Relację tekstową NA ŻYWO można śledzić TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty