Co ze zdrowiem Polaka, który przypieczętował zwycięstwo? Są nowe informacje

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Adam Buksa
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Adam Buksa

Adam Buksa strzelił decydującego gola przeciwko Wyspom Owczym. Niestety, nabawił się stłuczenia. Michał Probierz na konferencji prasowej przekazał nowe informacje nt. naszego reprezentanta. Mogą napawać one delikatnym optymizmem.

W tym artykule dowiesz się o:

To był jeden z bohaterów czwartkowego spotkania z Wyspami Owczymi. Adam Buksa na boisku pojawił się w 59. minucie. I błyskawicznie strzelił gola głową po dośrodkowaniu Przemysława Frankowskiego. To właśnie jego trafienie przypieczętowało zwycięstwo i w konsekwencji reprezentacja Polski wygrała 2:0.

Co ciekawe, był to już jego szósty gol w barwach narodowych. I przy tym piąty strzelony z ławki. Takiego rezerwowego chciałaby mieć każda drużyna. Napastnik z pewnością jest bardzo cenny dla nowego selekcjonera Biało-Czerwonych - Michała Probierza. Zwłaszcza pod nieobecność Roberta Lewandowskiego.

Okazało się jednak, że gracz zmaga się z urazem. Adam Buksa nabawił się stłuczenia. Jego występ w niedzielnym spotkaniu z Mołdawią znalazł się pod znakiem zapytania.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odniósł się do spekulacji o końcu reprezentacyjnej kariery

- Mam nadzieję, że fizjoterapeuci postawią Adama na nogi - powiedział Michał Probierz zaraz po spotkaniu. - Z kolei sam zawodnik unikał tematu. - Jak zdrówko? Dziękuję, w porządku. Na razie nie chce wybiegać w przyszłość. Zaczekam na badania, wszystko sprawdzimy - przyznawał.

W sobotę selekcjoner naszej kadry przekazał jednak znacznie bardziej pozytywne informacje. - Na trening Adam jak i wszyscy pozostali piłkarze są gotowi. To, czy Adam będzie mógł zagrać, zobaczymy po treningu - przyznał Michał Probierz na konferencji prasowej.

Czytaj więcej:
"Rok lub dwa". Transfer kadrowicza na horyzoncie?

Komentarze (2)
avatar
kareta
15.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Milik zagra w pierwszym skladzie, bo po faulu na nim zawodnik Wysp Owczych otrzymał czerwoną kartkę. To jest główny argument Probierza Ręce opadają, Kulesza nie ma dobrej ręki do wyboru selekcj Czytaj całość
avatar
random47
15.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oczywiście wymówkę Probierz ma do wystawienia swojego idola Mylika , bo Adam Buksa ma lekki uraz więc może wejdzie z ławki. Nic się nie zmienia Mylik - nieudacznik w składzie !!Myślenie Polskic Czytaj całość