Rosjanom w Turcji przyszło się zmierzyć z zajmującymi dopiero 109. miejsce w rankingu FIFA Kenijczykami i już w 8. minucie za sprawą Aleksandra Sobolewa wyszli na prowadzenie.
Jednakże kenijska drużyna odpowiedziała jeszcze przed przerwą i po trafieniach Anthony'ego Akumu oraz Masouda Jumy wygrywali 2:1.
Rosyjska ekipa uratowała remis dopiero w samej końcówce po golu Iwana Obljakowa, któremu asystował Aleksandra Siljanowa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi
W konfrontacji Senegalczyków z Kameruńczykami lepsi okazali się ci pierwszy, a zwycięstwo zapewnił im Sadio Mane, który wykorzystał rzut karny.
Rosja - Kenia 2:2 (1:2)
1:0 - Aleksander Sobolew 8'
1:1 - Anthony Akumu 16'
1:2 - Masoud Juma 36'
2:2 - Iwan Obljakow 89'
Senegal - Kamerun 1:0 (1:0)
1:0 - Sadio Mane 35' (k.)
Czytaj też:
-> Australia postawiła się Anglikom, którzy zagrali w eksperymentalnym składzie
-> Izraelczycy krytykują Anglików. "Teraz muszą się tłumaczyć"