Znany dziennikarz katalońskiego dziennika "Sport", Alberta Masnou, poinformował, że Złota Piłka 2023 trafi do rąk Lionela Messiego. Jeśli doniesienia się potwierdzą, Argentyńczyk zdobędzie po raz ósmy to trofeum, co jest absolutnym rekordem. Drugi w tej klasyfikacji, Cristiano Ronaldo, 5-krotnie sięgał po Złotą Piłkę.
Niektórych kibiców może dziwić fakt przyznania najważniejszej indywidualnej piłkarskiej nagrody dla zawodnika amerykańskiej ligi MLS. Należy jednak podkreślić, że trofeum nie trafia do najlepszego piłkarza w roku kalendarzowym. Pod uwagę branych jest ostatnich 12 miesięcy, a więc także końcówkę zeszłego roku, kiedy to odbyły się mistrzostwa świata. Przypomnijmy, że po tytuł sięgnęła Argentyna, a Messi został uznany najlepszym piłkarzem turnieju.
Ponadto, jeszcze przed transferem do USA, Messi wywalczył mistrzostwo Francji z PSG, dla którego zdobył 16 goli i zanotował 16 asyst.
ZOBACZ WIDEO: To wtedy Lewandowski dowiedział się o wyborze Probierza
Według prognoz, najpoważniejszym rywalem dla Messiego w walce o Złotą Piłkę jest Erling Haaland, który jednak nie może pochwalić się sukcesami w reprezentacji. Norweg, wspólnie z Manchesterem City, wywalczył za to potrójną koronę, a ponadto został najlepszym strzelcem Premier League.
W gronie trzydziestu kandydatów znalazł się także Robert Lewandowski, który przed rokiem był czwarty, a dwa lata temu przegrał jedynie z Messim (pełną listę kandydatów znajdziesz TUTAJ).
Tegoroczna gala magazynu "France Football", podczas której wręczone zostaną najważniejsze indywidualne trofea za ostatni rok, odbędzie się w poniedziałek, 30 października.
Czytaj też: Wielki cios dla Ronaldo. Pierwszy raz od 20 lat