Podopieczni Michała Probierza musieli radzić sobie w dwóch ostatnich meczach bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Kapitan naszej drużyny jest zdaniem Piotra Świerczewskiego niezbędnym piłkarzem dla reprezentacji Polski.
- Jak można mieć wątpliwości, czy najlepszy piłkarz w historii Polski, napastnik Barcelony, ma grać w kadrze, czy nie?! Kto w ogóle zadaje takie pytania?! To jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe! Wiadomo ma już swoje lata i jest bliżej końca kariery, ale cały czas jest najlepszym polskim piłkarzem - stanowczo stwierdził Świerczewski.
70-krotny reprezentant naszego kraju podzielił się stwierdzeniem, że Biało-Czerwonym brakuje odpowiedniej mentalności, agresji w grze, a także kogoś takiego jak... Grzegorz Krychowiak.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
- W meczu z Mołdawią zabrakło mi takiego zawodnika jak Grzesiek Krychowiak. Może nie był wybitny, ale miał cechy mentalne, których w tej drużynie teraz brakuje. Jak dostajemy bramkę to spuszczone głowy, jeden patrzy na drugiego. Krychowiak może nie grałby jakoś rewelacyjnie, ale w takich kryzysowych momentach potrafiłby krzyknąć, "przyostrzyć" w środku pola, powalczyć - zauważył 51-latek.
Świerczewski twierdzi, że nominacja Michała Probierza na selekcjonera jest dobrym wyborem. W diametralnie odmiennych kategoriach postrzega za to zatrudnienie Fernando Santosa.
- Tak się złożyło, że wziął kadrę z marszu, nie miał kiedy potrenować, wprowadzić swoich reguł, poznać i wpłynąć na piłkarzy. Zdecydowanie bardziej nadaje się dla naszej kadry niż Fernando Santos. Zatrudnienie Portugalczyka za tak ogromne pieniądze to kompromitacja polskiej piłki. On przecież nawet nie znał zawodników. Sprawiał wrażenie, że nie wiedział kogo i po co powołuje. Na szczęście szybko go pogoniono - zakończył były kadrowicz.
Czytaj także:
"Absurd". Legenda stanowczo reaguje ws. Lewandowskiego
Napięcie na linii Lewandowski - Skorupski. Probierz zabrał głos