FC Barcelona to klub wyjątkowy, w działaniu którego bardzo dużo do powiedzenia mają fani zrzeszeni w grupie socios compromisarios.
Łącznie grupa socios aktualnych mistrzów Hiszpanii to ponad 100 tys. członków. Socios compromisarios tworzy ich "tylko" 4,5 tys, a w jej skład wchodzą m.in. socios z największym stażem, byli prezydenci, członkowie zarządu czy członkowie komisji.
Przemówienie prezydenta Joana Laporta trwało 45 minut - informuje "Mundo Deportivo". Co ciekawego im przekazał?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi
Zdaniem Laporty, FC Barcelona już w pierwszym okresie jego prezydentury cierpiała, ale wygrała. - Mieliśmy szczęście, że przeżyliśmy wspaniały okres - wyznał.
Podczas swojego wystąpienia odniósł się m.in. do "sprawy Negreiry", którą nazwał okrutnym atakiem na reputację "Barcy". - To kampania oszczerstw - stwierdził jasno
- Nie możemy na to pozwolić. Bez względu na to, jak bardzo będą szukać i oczerniać, niczego nie znajdą, ponieważ nie zrobiliśmy nic z tego, o co jesteśmy oskarżani - zdradził. - Historia Barcelony nie jest brudna.
Przypomnijmy, że Barca jest oskarżona o to, że przez lata robiła regularnie przelewy na konta firm Jose Marii Enriqueza Negreiry, gdy ten pełnił funkcję wiceprzewodniczącego sędziowskiej komisji. Śledztwo prowadzone jest przeciwko byłym prezydentom klubu: Josepowi Marii Bartomeu i Sandro Rosellowi.
Laporta wypowiedział się również kolejny raz na temat "socjologicznego madrytyzmu". - W sferach władzy w stolicy istnieje socjologiczny madrytyzm (madridismo), który istniał od zawsze i wykorzystywał sprawę Negreiry, aby zszargać nasz klub - mówił dwa dni temu Laporta (więcej pisaliśmy o tym -->> TUTAJ).
Co powiedział tym razem? - Mam złą wiadomość dla socjologicznych kibiców Realu Madryt, ponieważ wróciliśmy i zamierzam powtórzyć najlepszą Barcelonę w historii - zdradził.
Nawiązał do okresu, gdzie sam już wcześniej sterował Barceloną, a w drużynie był również Xavi, którego wtedy uważano za najlepszego pomocnika świata. - Nowa Barca staje się coraz lepsza - stwierdził.
- Jesteśmy zjednoczeni, aby stawić czoła przyszłości. Barca ma tylko nas, fanów Barcelony . Nie chcemy i nie mamy za sobą potężnego państwa ani milionerów kontrolujących klub. Naszą siłą jest nasza tożsamość - zakończył. - To napawa mnie dumą.
Zobacz także:
"Niepokojące informacje". Prezes ostrzega przed hitem PKO Ekstraklasy
"Przykro się ogląda". Były sędzia miażdży polskiego arbitra
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)