Dwa gole i czerwone kartki w meczu o przełamanie

Nowy wicelider w II lidze. Ponownie pokazał charakter

W Lubinie została nadrobiona jeszcze jedna zaległość z październikowej przerwy reprezentacyjnej. Zagłębie II Lubin zostało wzmocnione między innymi Michałem Nalepą czy Damjanem Boharem. Zagrał też także doświadczony Jarosław Jach, ale faulem na drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę w 64. minucie nie pomógł Miedziowym.

Zagłębie było długo na dobrej drodze do odniesienia zwycięstwa, ponieważ prowadziło 1:0 od 24. minuty do końca podstawowego czasu. Dobra akcja zakończyła się strzałem do bramki Kacpra Terleckiego.

W samej końcówce lubinianie bronili w dziewięciu, ponieważ po czerwonej kartce dla Jarosława Jacha, była również czerwona kartka dla Tornike Gaprindaszwiliego. Takie siły okazały się niewystarczające i na koniec doliczonego czasu Michał Bednarski oddał strzał na 1:1. W ten sposób wyszarpnął punkt dla jastrzębian.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Zagłębie II Lubin - GKS Jastrzębie 1:1 (1:0)
1:0 - Kacper Terlecki 24'
1:1 - Michał Bednarski (k.) 90'

Tabela II ligi:

Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"