Uratował życie rywalowi. Uhonorował go Cezary Kulesza

Podczas meczu B klasy jeden z zawodników upadł na murawę po zderzeniu z bramkarzem rywali. Wówczas wpadł w stan padaczki pourazowej, a na ratunek ruszył Mateusz Kuś. Policjant uratował życie piłkarza, za co został uhonorowany przez Cezarego Kuleszę.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Na zdjęciu od lewej: Cezary Kulesza i Mateusz Kuś Facebook / Łączy Nas Piłka / Na zdjęciu od lewej: Cezary Kulesza i Mateusz Kuś
Ponad dwa tygodnie temu doszło do wydarzenia, o którym zrobiło się głośno w naszym kraju. Podczas ligowego meczu pomiędzy ekipami Burza Chwalibożyce i Lotos Gaj Oławski doszło do zderzenia miejscowego bramkarza z zawodnikiem gości.

Drugi z wymienionych stracił przytomność i zakrwawiony upadł na murawę. Wówczas wpadł w stan padaczki pourazowej. Na ratunek ruszył Mateusz Kuś, kapitan gospodarzy, będący również policjantem. Pomagali mu także pracujący w policji brat Konrad oraz ich kolega strażak.

Po 25 minutach zawodnikiem, który odzyskał w międzyczasie przytomność zajęli się ratownicy z karetki pogotowia. Wyżej wymieniona trójka uratowała życie Oliwiera Chmury.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Mateusz Kuś, działający w oławskiej komendzie otrzymał podziękowania od klubu. Informacje o bohaterskiej postawie piłkarza i policjanta dotarły nawet do samego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Cezary Kulesza postanowił zaprosić do siebie bohatera całej akcji. Podczas spotkania skierował w jego kierunku podziękowania za czyn, a także wręczył upominki.

"Takie czyny przynoszą zaszczyt nie tylko Panu, ale również Pana rodzinie, polskiej Policji, w której pełni Pan służbę, klubowi Burza Chwalibożyce oraz całej polskiej piłce nożnej. Jestem dumny, że należy Pan do naszej piłkarskiej rodziny. Pana postawa jest wzorem i inspiracją dla innych" - napisał prezes PZPN w liście gratulacyjnym.

Oprócz tego Kuś otrzymał oficjalną koszulką reprezentacji Polski, a także zaproszenie na nadchodzący mecz eliminacji Euro 2024. 17 listopada Biało-Czerwoni będą rywalizować z Czechami na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Sam piłkarz i policjant obdarował Kuleszą meczową koszulkę swojego klubu.

- Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony zaproszeniem. Na początku myślałem, że to żart, bo nie raz i nie dwa ktoś kogoś w drużynie w podobnym stylu wypuszczał. Ale zaproszenie było prawdziwe. Jeszcze do teraz są we mnie emocje, że mogłem tutaj przyjechać, poznać prezesa osobiście, uścisnąć dłoń, porozmawiać - powiedział Kuś, cytowany przez oficjalną stronę Łączy Nas Piłka.

- Jestem policjantem, więc pomaganie innym to dla mnie codzienność. Gdy coś się dzieje, instynktownie idę i pomagam jak tylko potrafię - skomentował skromnie boiskowe wydarzenie.

Przeczytaj także:
"Kilkanaście milionów euro". PZPN dostanie ogromne wsparcie
PZPN zaplanował budżet na 2024 rok. Nie uwzględnia awansu na Euro

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×