Ależ to była końcówka! Zalewski dał sygnał do ataku [WIDEO]

Twitter / ELEVENSPORTSPL / Na zdjęciu: Nicola Zalewski - asysta w meczu z Lecce
Twitter / ELEVENSPORTSPL / Na zdjęciu: Nicola Zalewski - asysta w meczu z Lecce

W meczu Serie A w Rzymie kibice byli świadkami emocjonującej końcówki. Była 91. minuta, kiedy Nicola Zalewski pokazał próbkę swoich umiejętności.

[tag=702]

AS Roma[/tag] w niesamowitych okolicznościach pokonała US Lecce (2:1, więcej TUTAJ) w niedzielnym pojedynku 11. kolejki włoskiej Serie A. Goście prowadzili do... 91. minuty (1:0), ale ostatecznie nie zdobyli nawet jednego punktu na Stadio Olimpico.

Sygnał do ataku dał Nicola Zalewski, który zameldował się na boisku w ostatnim kwadransie spotkania. Reprezentant Polski w pierwszej minucie doliczonego czasu gry popisał się znakomitą akcją (patrz wideo poniżej).

"Polak wykorzystał swoją szybkość i pięknie dośrodkował! Zdobywcą bramki Sardar Azmoun!" - skomentowano asystę Zalewskiego przy bramce na 1:1 na profilu telewizji Eleven Sports na platformie X (dawniej Twitter).

Emocje sięgnęły zenitu, kiedy trzy minuty później - w 94. minucie! - Romelu Lukaku efektownym strzałem z ok. 10 metrów ustalił wynik spotkania na 2:1 dla Romy (patrz wideo poniżej). Asystę przy trafieniu Belga zanotował Paulo Dybala.

Zobacz:
Zmiażdżył Bońka. "Wydzielali nam porcje żywnościowe"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce

Źródło artykułu: WP SportoweFakty