Kulesza grzmi ws. afery alkoholowej. "Nie ma innej możliwości"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Cezary Kulesza

Afera alkoholowa w reprezentacji Polski do lat 17 wstrząsnęła piłkarskim środowiskiem. Głos w całej sprawie zabrał Cezary Kulesza, który nie gryzł się w język. - Nie ma zgody na takie zachowania - powiedział prezes PZPN w rozmowie z Polsatem Sport.

W tym artykule dowiesz się o:

Za kilka dni w Indonezji rozpoczną się mistrzostwa świata do lat 17. Na temat młodzieżowej reprezentacji Polski jest już głośno jeszcze przed startem turnieju. Wszystko przez aferę z udziałem Oskara Tomczyka, Filipa Wolskiego, Filipa Rózgi oraz Jana Łabędzkiego.

Cała czwórka została przyłapana na byciu pod wpływem alkoholu. Polski Związek Piłki Nożnej poinformował w komunikacie, że zamieszani zawodnicy zostali wyrzuceni z kadry. "Niesportowe zachowanie oraz złamanie regulaminu" - mogliśmy przeczytać (więcej TUTAJ).

Teraz do sprawy odniósł się sam Cezary Kulesza. Prezes PZPN w rozmowie z Polsatem Sport stwierdził, iż kara była adekwatna do czynu.

- Jestem po wielu rozmowach w tej sprawie. Nie ma zgody na takie zachowania. Nie ma innej możliwości jak kara dyscyplinarna. Pozostawienie tego bez konsekwencji byłoby nieuczciwe wobec innych - powiedział.

Reprezentacja Polski do lat 17 rywalizację na mistrzostwach świata rozpocznie już w sobotę (11 listopada). Podopieczni Marcina Włodarskiego zmierzą się z Japonią. W grupie D mają jeszcze Senegal oraz Argentynę.

Zobacz też:
Szaleństwo na punkcie Polaka we Francji

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: te sceny szokują. Zobacz, co piłkarz zrobił sędziemu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty